Seria smartfonów Huawei Y często gości w ofertach abonamentowych jako sprzęt dodawany za złotówkę, ale już niebawem możemy być świadkami urządzenia, które pod pewnymi względami do budżetowej półki niekoniecznie przystaje. Do sieci trafiły bowiem ciekawe rendery modelu Huawei Y8s.
Rozwój linii produktowej smartfonów z rodziny Huawei Y jest dość osobliwy – o ile o sprzętach z serii Huawei Y9 słyszymy regularnie (chociażby w postaci Huawei Y9s czy Huawei Y9 2019 Prime), to o linii produktowej Y8 nie czytaliśmy już naprawdę dawno. Wygląda jednak, że Chińczycy chcą nam przypomnieć o istnieniu tego modelu.
Do sieci bowiem – dzięki staraniom znanego branżowego „leakstera” Evana Blassa – trafiły pierwsze rendery modelu Huawei Y8s. Bardzo prawdopodobnym jest, że wzorem innych modeli z rodziny Huawei Y będzie to smartfon celujący z ceną w najniższą półkę, ale wcale nie oznacza to, że jest on pozbawiony jakichkolwiek ciekawych rozwiązań. Mimo iż są odrobinę zaskakujące.
Jednym z takich pomysłów jest umieszczenie podwójnego aparatu do selfie w notchu – wydawało się, że wcięcie w ekranie powoli odchodzi do lamusa, ale wygląda na to, że Chińczycy chcą jeszcze raz spróbować przeforsować tę ideę, tym razem w tańszym sprzęcie i niewykluczone, że ten eksperyment się powiedzie. W końcu perspektywa wykonania selfie podwójnym aparatem w budżetowym smartfonie to coś, co bez wątpienia nie należy do codzienności.
Na wyposażeniu nie zabraknie także czytnika linii papilarnych, ale jak przystało na sprzęt z niższej półki, zostanie on umieszczony na samym środku plecków w formie fizycznej. Uwagę zwraca także zastosowanie podwójnego aparatu z lampką LED – to oczywiście aktualny standard, ale odpowiednią jakość zdjęć powinien zapewnić 48-megapikselowy obiektyw główny oraz wsparcie AI, przynajmniej sądząc po napisie na obudowie.
Biorąc pod uwagę, że rendery trafiły już do sieci, na specyfikację techniczną tego modelu raczej nie powinniśmy czekać zbyt długo. Miejmy nadzieję, że w ślad za przyzwoitą sylwetką tego modelu pójdzie także odpowiednia moc i sensowna bateria.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…