Trudno nie stwierdzić, że Ondo wygląda bardzo futurystycznie. Ale w przeciwieństwie do większości prezentowanych przez KomórkoManiaKa dziwactw, Ondo faktycznie znajdzie się w sprzedaży. Ten „skręcany” telefon skierowany jest głównie do muzyków i pozwala na coś w rodzaju mobilnej edycji.
Ondo powstaje w laboratoriach niemieckiej firmy Pilotfish i jest po części telefonem, po części muzycznym mikserem. Jak widać na jednym ze zdjęć, w skład górnego panelu Ondo wchodzą 3 odczepialne części. Można ja przypiąć do instrumentów muzycznych i nagrywać dźwięki. Zielone łączenie dwóch części telefonu jest giętkie, co ma pozwalać na edytowanie muzyki przez kręcenie końcówkami urządzenia.
Całość brzmi dość zawile i futurystycznie. Pilotfish jednak zapewnia, że chciałby, aby Ondo trafił w ręce nie tylko osób profesjonalnie zajmujących się tworzeniem i miksowaniem muzyki. I mogę dodać od siebie, że z tak ciekawym i nietuzinkowym designem, Ondo ma szansę znaleźć wielu entuzjastów. Przejrzyjcie poniższą galerię zdjęć, co powinno pomóc w zrozumieniu działania Ondo.
Zdaniem Pilotfish, tę gratkę dla melomanów i DJ-ów będzie można nabyć nie wcześniej niż za 2-3 lata.
źródło: mobiledia
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.