Wczoraj wieczorem wspierane iPhone’y zgłosiły dostępność aktualizacji oznaczonej jako iOS 13.5. Update wprowadza przydatne nowości, z których najważniejsza dotyczy działania zabezpieczenia Face ID w przypadku noszenia przez użytkownika maseczki ochronnej.
Pandemia COVID-19 to nie tylko kłopoty przedsiębiorców, ograniczenia czy zwiększająca się liczba zakażeń koronawirusem. To również tak zwane „problemy pierwszego świata”, z których można się śmiać, ale w dalszym ciągu są to problem… realne problemy.
iOS 13.5 „naprawia” działanie Face ID w czasach zarazy
Weźmy taki Apple Face ID, czyli zabezpieczenie biometryczne przy użyciu zaawansowanego skanera twarzy. Nie dość, że funkcja sama w sobie nie działa prawidłowo, to dodatkowo system utrudnia wpisanie zastępczego kodu odblokowania. Na szczęście iOS 13.5 poprawia ten stan rzeczy.
W połowie kwietnia opublikowałem tekst, w którym najzwyczajniej w świecie skarżyłem się na to, że poruszając się w maseczce ochronnej, nie jestem w stanie odblokowywać użytkowanego przeze mnie iPhone’a XR przy pomocy Face ID. Co gorsze, na możliwość wpisania kodu PIN muszę poczekać kilka dodatkowych sekund. To niewiele, ale przy kasie sklepowej lub konieczności szybkiego podejrzenia wiadomości, bywa to dość uciążliwe.
iOS 13.5 wprowadza rozwiązanie, połowiczne, ale jednak rozwiązanie. Od teraz Face ID wykryje, że użytkownik ma na sobie maseczkę i pozwoli na natychmiastowe wpisanie kodu PIN po przesunięciu ekranu w górę. Nie wiem jak inni użytkownicy systemów z iOS, ale ja z pewnością odetchnę z ulgą.
Poza wspomnianą nowością Apple wprowadza do iOS 13.5 tak zwane Exposure Notification, czyli API pozwalające śledzić zakażenia koronawirusem i kontakty pomiędzy zakażonymi jednostkami. Aby funkcja działała prawidłowo, użytkownik musi wyrazić zgodę na jej aktywację oraz zainstalować jedną z odpowiednich aplikacji.
Z pełną listą nowości możecie zapoznać się na oficjalnej stronie internetowej wsparcia Apple.
Ceny Apple iPhone XR
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.