Mój ostatni wpis na temat tego terminala zatytułowałem „HTC Desire C – smartfon skazany na porażkę?”. Osobiście w moich oczach ten model jest na straconej pozycji, jednak aby sprawiedliwości stało się zadość, w sieci pojawiły się pierwsze benchmarki, które potwierdzają tylko moje przypuszczenia. Ten model nie powinien trafić do rodziny Desire, a do Wildfire. Jednak aby nie zdradzać wszystkiego zapraszam do zapoznania się z małym porównaniem.
Bez wątpienia jest to jedyny model z procesorem o taktowaniu 600 MHz, który pracuje pod kontrolą Androida 4.0 Ice Cream Sandwich. Według giganta z Mountain View jest on szybszy aniżeli Android 2.3 Gingerbread, więc jego zastosowanie było jak najbardziej na miejscu.
HTC Desire C zostal poddany testom wydajnościowym programem AnTuTu w, którym osiągnął końcowy wynik 1929 punktów. Dla zobrazowania jego możliwości został zestawiony ze starszymi modelami. Pierwszy to godny reprezentant rodziny Desire, czyli po prostu Desire S, który uzyskal wynik na poziomie 2627 punktów. Drugim modelem był Wildfire S, którego końcowa punktacja kształtuje się na poziomie 1522. Wynik mówią same za siebie i określają przynależność najnowszego terminala tajwańskiego HTC. W następnej kolejności jego możliwości zostały sprawdzone za pośrednictwem najbardziej znanego programu Quadrant, w którym uzyskał ogólny wynik 1452.
Jeżeli zaprezentowane wyniki są dla Was zadowalające, to już teraz możecie go nabyć w ofercie jednego z brytyjskich sklepów internetowych Clove Technology, gdzie wyceniony został na kwotę 189.99 funtów lub 237.76 euro, do której należy doliczyć koszty przesyłki. Pierwsza partia powinna zostać wysłana już 24 maja.
źródło: gsmdome, Clove Technology
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.