Czy iPhone SE 2020 może być szybszym smartfonem od Samsung Galaxy S20 Ultra ze Snpadragonem 865? Okazuje się, że ponad 3-krotnie tańszy smartfon Apple jak najbardziej może konkurować pod względem szybkości z najmocniejszym smartfonem na rynku.
Jeden z technologicznych twórców z YouTube sprawdził, czy iPhone SE 2020 faktycznie jest tak szybkim smartfonem? Żeby to przetestować, porównał go do teoretycznie jednego z najmocniejszych smartfonów na rynku, czyli Samsunga Galaxy S20 Ultra.
Zacznijmy od odpowiedzi na pytanie, które na jakieś 107 procent pojawi się w komentarzach. Samsung użyty do testu porównawczego to model pracujący na Snapdragonie 865. iPhone SE pracuje oczywiście na Apple A13 Bionic.
Do przeprowadzenia testu został użyty benchmark, który mocno sprawdza możliwości CPU i GPU. Tutaj nie ma co owijać w bawełnę – w takim teście iPhone SE po prostu musiał wygrać, bo syntetyczna wydajność A13 Bionic nadal przerasta Snapdragona 865. Niekoniecznie czyni to iPhone’a SE szybszym w codziennej pracy.
Czy więc iPhone SE 2020 jest szybszy od najszybszego Androida? Nie i nie dajcie sobie tego wmówić. Na płynną pracę na co dzień przekłada się też zarządzanie pamięcią operacyjną, zamykanie aplikacji w tle, częstotliwość odświeżania ekranu i kilka innych. Nie ma cudów – zakup smartfona za 2200 złotych nie sprawi, że dostaniecie najpłynniejszego smartfona na rynku.
Jest jeszcze więcej powodów, dla których nie warto kupić taniego iPhone’a. Pisaliśmy o nich na bieżąco, więc tutaj pozwolę sobie tylko je przypomnieć:
Ceny Samsung Galaxy S20 Ultra
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.