Do sieci trafiła specyfikacja OnePlusa Z – średniaka z 5G, Snapdragonem 765G oraz nawet 12 GB RAM. W swojej cenie będzie jednym z najlepszych smartfonów, a do tego wypełni niszę pozostawioną przez tanie chińskie flagowce.
OnePlus Z to interesujący średniak. Producent zadbał, by użytkownicy przyzwyczajeni do tańszych flagowców nadal mogli kupić ich smartfona. Legendarna wydajność i płynna praca są w zasadzie zapewnione, a do tego OnePlus zadbał o dużo pamięci operacyjnej. A co z ceną?
Średniak OnePlusa pojawił się w Geekbench, potwierdzając znaną już specyfikację. Zamiast pojawiającego się wcześniej MediaTeka Dimensity 1000 sercem urządzenia będzie dobrze znany Snapdragon 765G. Zdecydowanie ciekawiej wypada ilość pamięci operacyjnej, bo najmocniejszy wariant ma otrzymać aż 12 GB RAM – to nadal duża rzadkość w średniej półce cenowej, nawet tej wyższej.
Ilość pamięci operacyjnej w OnePlusie Z nie jest dużym zaskoczeniem. Tyle samo oferuje Oppo Reno 3 Pro, którego już dzisiaj możesz kupić w Polsce za 2599 złotych. Reszta specyfikacji również jest zbliżona, więc cena również nie powinna być wyższa. Na pewno wielu użytkowników ucieszy się z możliwości zakupu średniaka, który oferuje tak nadprogramową ilość pamięci operacyjnej.
OnePlus Z może być tym samym ciekawą alternatywą dla tegorocznych Pixeli 5 i 5 XL. Telefony na pewno będą od niego droższe, ale jeśli nad zaplecze fotograficzne stawiasz wydajność, to OnePlus prawdopodobnie będzie lepszym (i znacznie tańszym) wyborem. Co do samych aparatów, to nie oczekiwałbym cudów – nie może przecież przebić OnePlusa 8.
Na plus wypada jeszcze bateria o pojemności 4000 mAh i ekran z odświeżaniem 90 Hz. Na pewno nie będzie to jednak kompaktowy smartfon, bo wyświetlacz będzie miał przekątną 6.4 cala. Nie wszystkim spodoba się również wyspa aparatów, która według przecieków ma trafić na tylny panel. Premiery tańszego OnePlusa spodziewamy się już w wakacje.
Przy wtorkowej kawie polecam zapoznać się z naszą recenzją OnePlusa 8 Pro – tańszy model będzie z nim dzielił oprogramowanie.
Test OnePlus 8 Pro. Tak się wskakuje do ekstraklasy i robi w niej zadymę!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.