Xiaomi z mocą tysiąca słońc. Zastanawiam się, czy nie spali mi domu

Xiaomi poszalało. Do sieci trafiły informacje o ładowarce, które jest w stanie uzupełnić baterię w smartfonie z mocą 120 W. Naładowanie rozładowanego telefonu w kilka minut? Na to wygląda, ale czy będzie to bezpieczne?

W zeszłym roku Xiaomi zaprezentowało działanie ładowarki o dużej mocy, która potrafiła naładować baterię o pojemności 4000 mAh w zaledwie 17 minut. Do sprzedaży nie trafił jeszcze żaden smartfon, który oferowałby wsparcie dla tak szybkiego ładowania. Producent najwyraźniej lubi ścigać się sam ze sobą, bo do sieci trafiło wideo prezentujące ładowarkę o mocy aż 120 W.

Na poniższym zrzucie ekranu możemy zobaczyć ładowarkę z amerykańskim złączem, która umożliwia na ładowanie o mocy 120 W. Producentem oczywiście jest Xiaomi, który na tym polu obecnie nie ma sobie równych – przynajmniej na papierze, bo w regularnych smartfonach jeszcze szybsze jest Oppo (Xiaomi ma tylko jeden model, który mu dorównuje). Rosnące baterie we  flagowcach wymuszają szybsze ładowanie. Gdzie w tym wszystkim jest bezpieczeństwo?

Czy w ogóle potrzebujemy aż tak szybkiego uzupełnienia poziomu naładowania baterii w smartfonie? Cóż, pewnie tak, ale ja nie pchałbym się w to kosztem bezpieczeństwa. W fajny sposób podchodzi do tego OnePlus, który owszem – umożliwia szybkie ładowanie, ale tylko za pomocą dedykowanego adaptera. Odprowadzanie ciepła odbywa się już na tym etapie, przez co żywotności baterii nie ucierpi tak bardzo.

W przeszłości mieliśmy już do czynienia z przypadkami, kiedy doszło do zapłonu smartfona za względu na baterię. Podobne rozwiązanie szykuje już Lenovo, a przecieki mówią o smartfonie z ładowarką 90 W. Jest jednak powód, dla którego Xiaomi nie wypuściło jeszcze adapterów 100 W do domowego użycia. Wydaje mi się, że 120 W to również tylko pokaz siły, który nieprędko trafi do szeroko dostępnych modeli.

Najszybsze ładowanie w smartfonie chińskiego producenta to obecnie 65 W. O tym, jak szybko naładuje flagowca przeczytasz w naszej recenzji Xiaomi Mi 10 Pro.

https://www.gsmmaniak.pl/1129426/xiaomi-mi-10-pro-test/

Źródło