Zaprezentowany początkowo na rynku rosyjskim Honor 9A to tani smartfon chińskiego producenta bzu sług Google, z nowoczesnym wyglądem i pojemnym akumulatorem. Warto sprawdzić, co jeszcze ma do zaoferowania, gdyż już w lipcu trafi na półki sklepowe w całej Europie.
Honor 9A zadebiutował w kwietniu tego roku, aczkolwiek do tej pory był dostępny wyłącznie w Rosji. Od lipca ta sytuacja ulegnie jednak zmianie, gdyż będzie można go kupić w całej Europie.
U naszych zachodnich sąsiadów wyceniony został na 150 euro, co po przeliczeniu daje nam około 670 złotych. Czego można oczekiwać w tej cenie?
Honor w modelu 9A zdecydował się wykorzystać układ SoC dla smartfonów niższej klasy, jakim jest MediaTek helio P22. Do tego dochodzi jeszcze wsparcie ze strony 3GB pamięci RAM.
MediaTek helio P22 wytworzony został w 12nm procesie technologicznym i składa się z ośmiordzeniowego procesora z rdzeniami ARM Cortex-A53 o maksymalnej częstotliwości taktowania na poziomie 2.0GHz z czego cztery rdzenie mają taktownie obniżone do 1.5GHz. Do tego jest jeszcze układ graficzny IMG PowerVR GE8320. Na dane zarezerwowane zostały 64GB, ale dla użytkownika do dyspozycji powinno zostać około 54GB.
Energię dostarcza akumulator o pojemności 5000 mAh. To pojemność zdecydowanie ponadprzeciętna, co zresztą rekompensuje nieco grubość samego urządzenia. Producent zdecydował się na wsparcie dla technologii tylko-trochę-szybkiego ładowania o mocy 10W (5V/2A).
W Honor 9A otrzymujemy wyświetlacz ze wcięciem w kształcie kropli wody charakteryzujący się przekątną 6,3”, na którym treści wyświetlane są w rozdzielczości HD+ (1600 x 720 pikseli). Wyświetlacz wykonany w technologii IPS ma proporcje 20:9.
Na wyposażeniu są również trzy aparaty. Aparat główny charakteryzuje się sensorem 13MP ze światłem f/1,8, który wspomagany jest autofokusem. Producent dorzucił nagrywanie wideo w rozdzielczości 1080p, jak również HDR. Drugi obiektyw ma rozdzielczość 5MP (światło f/2,2) i umożliwia wykonanie zdjęcia z polem widzenia 120°. Trzeci to natomiast sensor 2MP z przysłoną f/2.4, odpowiedzialny za pomiar głębi ostrości.
Jeśli chodzi o oprogramowanie, obecny jest tutaj Android 10. Jednak ze względu na toczący się spór między USA a Huawei nie ma dostępu do sklepu Google Play. AppGallery Huawei jest fabrycznie zainstalowany.
https://www.gsmmaniak.pl/1143668/huawei-y6p-test/
Jeśli po poznaniu se z parametrami technicznymi Honora 9A doszliście do wniosku, że już to gdzieś widzieliście, to w błędne nie jesteście.
Odpowiedź jest prosta – jest to Huawei Y6p występujący pod inną nazwą i do tego ze zmodernizowanym układem aparatów na tylnym panelu. I to w zasadzie tyle, jeśli chodzi o różnice.
Jeśli rozważacie już zakup, to zapoznacie się z recenzją Huawei Y6p:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…
Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…
Sony ostrzy zęby na FromSoftware, co potwierdzili sami zainteresowani. Mówimy tu o ogromnej transakcji, która…
Po premierze wybitnie opłacalnego iQOO 13 pojawiła się zapowiedź długości aktualizacji. Ten tani flagowiec może…