OnePlus Nord zapowiada się na średniaka doskonałego, ale nie wszystkim spodoba się front urządzenia. Według nowego przecieku znajdzie się tam aparat do selfie z dwoma obiektywami. Czego się jednak nie robi dla średniaka za mniej niż 300 dolarów.
OnePlus Nord, czyli smartfon, którego do tej pory znaliśmy jako OnePlus Z lub OnePlus 8 Lite, zbliża się do oficjalnej premiery. OnePlus fajnie bawi się z nami w kotka i myszkę, powoli zdradzając kolejne elementy. OnePlus jako leakster? Mnie to bardzo się spodobało i śledzę ich na bieżąco. Dzisiaj poznaliśmy bardzo niespodziewaną cechę urządzenia, której raczej nikt się nie spodziewał.
Oto, jak będzie wyglądał front OnePlus Nord. A nie, to Huawei P40, ale to właśnie jest tytułowa gorzka pigułka. Na froncie nowego średniaka znajdzie się podwójne wcięcie na aparat do selfie – nic nie wiadomo o systemie rozpoznawania twarzy w podczerwienie i taka nowość raczej się nie znajdzie, bo jest na to za tani.
OnePlus może za to bazować na doświadczeniach Realme (obie firmy mają tego samego właściciela, czyli z grubsza stoi za nimi Oppo) i aparat do selfie będzie oferował bardzo przydatny szeroki kąt. Nie jestem specjalnie rozczarowany, bo trochę większa dziurka to niewielka cena za lepsze zdjęcia grupowe.
Jeśli chodzi o cyferki, to będzie to zestaw 32 i 8 MP. Coś mi się zdaje, że to ten sam zestaw, co w Realme X50 Pro. Testowałem go i mogę powiedzieć, że selfie robi świetne. OnePlus zawsze oferował bardzo szybkie rozpoznawanie twarzy – to ważne, bo w średniaku czytnik w ekranie może nie być doskonały.
Co z resztą specyfikacji? Snapdragon 765G, co najmniej 6 GB RAM, bateria 4000 mAh (najprawdopodobniej ze wsparciem dla ładowania 30W, ale – jak to zwykle w przypadku OnePlusa bywa – tylko przy użyciu oryginalnych akcesoriów), czy potrójny aparat główny wyglądają na świetnego konkurenta dla Xiaomi Mi 10 Lite 5G. OnePlus wygrywa jednak ekranem 90 Hz – oraz ceną, która według przecieków ma wynosić tylko 299 dolarów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…