Specyfikacja Redmi 9A trafiła do sieci i trzeba przyznać, że jest mocno rozczarowująca. Mam nadzieję, że ten model będzie choć trochę lepszy, bo przy takich podzespołach i ekranie nie ratuje go nawet pojemna bateria.
Rozczarowała Cię nieco polska cena Redmi 9? Całkiem niesłusznie, bo to jeden z najlepiej wycenionych budżetowców ostatnich miesięcy. Dla tych, którzy poszukują jeszcze tańszego smartfona, stworzony został Redmi 9A, którego pełna specyfikacja trafiła do sieci. Nie wiem, czy będziesz z niej zadowolony.
Zacznijmy od największej manii, która w tym roku dotknęła Xiaomi. Rozumiem, że większość użytkowników preferuje duże wyświetlacze, ale 6.53 cala przy rozdzielczości HD+ nie zapowiada komfortowego przeglądania internetu i korzystania z multimediów. Zwróćcie uwagę, że nie poszło za tym zwiększenie pojemności baterii, która nadal ma 5000 mAh – dużo, ale tyle mieli już poprzednicy.
Nadal bardzo słabo ma prezentować się zaplecze fotograficzne. iPhone SE czy Google Pixel 4a mogą robić świetne zdjęcia przy pomocy jednego obiektywu o rozdzielczości 12 MP (Redmi 9A ma mieć 13 MP), ale tani budżetowiec Xiaomi raczej im nie dorówna. Na plus może wypaść dziurka w ekranie – ostatecznie jest mniej inwazyjna od notcha.
Największym rywalem dla Redmi 9A będzie… Redmi 8A. Naprawdę, uważam, że w tej półce cenowej lepiej postawić na coś z nieco mniejszym ekranem, wydajność Snapdragona 439 nie dobiega aż tak drastycznie od MediaTeka G25, a cena to tylko 550 złotych – oczywiście w Polsce, bo w Chinach znadziesz go bez problemu za około 3 stówki.
Może jednak potrzebujesz czegoś mocniejszego? W takim razie zerknij do specyfikacji Redmi 9, którego w Polsce kupisz od 649 złotych. Być może w tej półce cenowej niekoniecznie chcesz kupić Xiaomi – wtedy powinieneś zajrzeć do naszego TOP-10 najlepszych smartfonów do 1000 złotych.
Jaki smartfon do 1000 zł kupić? Oto modele, które WYMIATAJĄ, Polacy je kochają!
Ceny Redmi 9A
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
