Realme przygotowuje premierę swojego następnego smartfona, tym razem mającego swoje korzenie w budżetowej półce. Realme C11 ma być bardzo tanim telefonem z nowym procesorem i wielką baterią. To szansa dla najbardziej oszczędnych klientów.
Realme C11 to nadchodzący smartfon Realme, który z pewnością nie podbije świata, ale może sprawić, że przez chwilę będzie o nim głośno – szczególnie w dyskusjach traktujących o najbardziej podstawowych telefonach.
Nadciąga tani Realme C11
Wbrew pozorom będzie to bardzo ciekawa konstrukcja, na której pokładzie ma się znaleźć nowy procesor MediaTeka czerpiący energię z baterii o wielkiej pojemności. To nie koniec innowacji, ponieważ Realme przygotowało wizualną „nowinkę” na tylnym panelu.
Zacznijmy jednak od daty premiery, którą wyznaczono na 30 czerwca – pokaz smartfona odbędzie się już jutro. Czy Realme C11 ma szansę trafić do Polski? Szansa na to jest stosunkowo wysoka, ale w pierwszej kolejności telefon trafi do Indii.
Co ma w sobie Realme C11?
Jeżeli Realme zdecyduje się wprowadzić C11 do nadwiślańskiej sprzedaży, polscy maniacy na pewno zwrócą uwagę na rozmiar jego baterii. W obudowie ma się bowiem znaleźć ogniwo 5000 mAh, które w budżetowej półce będzie asem w rękawie.
Podobnym jokerem może zostać również nowy procesor MediaTek Helio G35, czyli niezaprezentowana dotąd jednostka mająca pojawić się po raz pierwszy właśnie w nadchodzącym budżetowcu Realme.
Według oficjalnych informacji chipset ma być ukierunkowany na jak najlepszą wydajność w grach – miejmy nadzieję, że nie są to tylko puste zapewnienia, ponieważ Realme C11 ma mieć tylko 2/3 GB pamięci RAM, a więc minimalną wartość. Pamięci wewnętrznej będzie równie mało, bo 32 GB.
Nowinką na tylnym panelu będzie kwadratowa wysepka na dwa aparaty fotograficzne 13 + 2 MP o podstawowych możliwościach. Realme najwyraźniej uznało, że pójdzie z duchem iPhone’ów czasu i umieści obiektywy C11w zyskującej na popularności ramce.
Realme C11 ma operować najnowszym Androidem 10, posiadać Dual SIM i rozpoznawanie twarzy oraz wyświetlać treści na 6,5-calowej matrycy IPS LCD o rozdzielczości HD+. Sądzę, że to dobra oferta jak na telefon, który ma kosztować tylko kilkaset złotych.
Polecamy:
Nie chcesz mieć problemów z telefonem? To sprawdź, czy nie masz jednej z tych aplikacji
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.