Czekasz na naprawdę dobrego smartfona od Xiaomi? W takim razie ten Ci się spodoba. MediaTek Dimensity 1000+, duża bateria, a przede wszystkim ekran AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz robią z niego ciekawsze urządzenia nie tylko od POCO F2 Pro, ale nawet od Xiaomi Mi 10.
W zeszłym roku wydawało się, że flagowce w ramach marki Redmi będą odpowiedzią na potrzeby użytkowników, dla których wydanie więcej niż 2500 złotych na flagowca to szaleństwo. POCO F2 Pro do pewnego stopnia spełnił te oczekiwania, ale na pewno nie jest dla marki tym, czym dla Xiaomi Mi 9 był Mi 9T – czyli po prostu lepszym smartfonem.
Kolejny smartfon Redmi nie będzie do końca flagowcem, przynajmniej jeśli wyznacznikiem do takiego tytułu jest dla Ciebie wydajność. W 2020 roku nie jest to jednak tak proste i może się okazać, że dla wielu fanów będzie to lepszy wybór od POCO. Sercem urządzenia będzie MediaTek Dimensity 1000+, czyli najlepszy układ w średniej półce, któremu do flagowym SoC niewiele brakuje. Mocy więc nie zabraknie.
Najważniejszą cechą nowego modelu ma być ekran. Ten z Xiaomi Mi 10 Pro jest dobry, ale pod względem częstotliwości odświeżania odstaje od Samsunga Galaxy S20 (który jest od niego tańszy, dziwne czasy), o OnePlusie 8 Pro w ogóle nie wspominając.
Redmi miałby dostać wyświetlacz 120 Hz, który do tego będzie wykonany w technologii OLED (wskazuje na to zintegrowany skaner). Takiego modelu Xiaomi jeszcze nie miało. Najlepsze jest to, że smartfon nie powinien mieć żadnego wcięcia i front byłby całkowicie czysty, bez notcha czy wszechobecnej dziurki.
Pojemność baterii ma wynosić 4500 mAh i nie mam żadnych obaw co do czasu pracy z dala od gniazdka – czy którykolwiek smartfon Xiaomi w ostatnich kilkunastu miesiącach rozczarował pod tym kątem?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.