Oto Honor 30 Lite – tani smartfon z ekranem 90 Hz i 8 GB RAM. Wart grzechu?

Honor 30 Lite to bardzo przyjemny średniak z mocnym procesorem, dużą baterią i nawet 8 GB RAM. Ma też ekran 90 Hz i szkoda by było, gdyby finalnie nie trafił do Europy.

Honor 30 Lite został oficjalnie zaprezentowany. Smartfon oferuje naprawdę dobrą specyfikacją w całkiem przystępnej cenie. Można narzekać na brak usług Google, ale to zaczyna mieć coraz mniejsze znaczenie. Jeśli trafi do Europy, to warto będzie rozważyć jego zakup.

O wyglądzie smartfona można napisać tyle, że przypomina większość tegorocznych modeli chińskiego producenta – ładnie załamujący światło tylny panel bez czytnika, który teraz jest na prawym boku, a do tego spora wyspa na potrójny aparat.

Na froncie znajdziemy 6.5-calowy ekran o rozdzielczości FullHD i z najmocniej podkreślaną cechą, czyli odświeżaniem na poziomie 90 Hz. Za takie pieniądze to faktycznie coś, czego zwykle nie oferują tanie średniaki – chlubnym wyjątkiem jest Realme 6.

Jeśli chodzi o zaplecze fotograficzne, to składają się na nie trzy obiektywy ze wsparciem dla AI. Co ciekawe, zabrakło obiektywu makro, ale główna matryca 48 MP to duży sensor, jest też jasny obiektyw. Obiektyw szerokokątny skrywa matrycę o rozdzielczości 8 MP, a ostatni obiektyw służy do pomiaru głębi. Możemy nagrywać wideo w 4K z EIS, a na pokładzie dodano tryb nocny.

Honor 30 Lite pracuje na MediaTeku Dimensity 800 (sprawdź wydajność), a w najmocniejszym wariancie oferuje aż 8 GB RAM – kolejny wyróżnik w tej cenie. Na dane użytkownika zarezerwowano 64 lub 128 GB.

Listę zalet zamyka bateria o pojemności 4000 mAh, którą możesz szybko naładować przy pomocy ładowarki o mocy 22.5 W, która w 30 minut pozwoli odzyskać 53% energii.

Co z cenami i dostępnością? Na sklepowych półkach Honor 30 Lite będzie kosztował następujące kwoty:

• 6GB RAM/ 64GB – 1699 juanów,
• 6GB RAM/ 128GB – 1899 juanów,
• 8GB RAM /128GB – 2199 juanów.

Biorąc pod uwagę, że Honor 9A trafił ostatnio do Wielkiej Brytanii, to można liczyć na debiut Honora 30 Lite w Europie – co oczywiście nie oznacza, że musi znaleźć się w polskich sklepach. Szkoda, bo zwłaszcza wersja z 8 GB RAM to świetny smartfon.

Dzisiaj zaprezentowany został Honor X10 Max – to tak, jakbyście akurat potrzebowali nowej deski do krojenia.

Źródło