OnePlus 8 i 8 Pro doczekały się nowej aktualizacji, która rozwiązuje problemy z aparatem fotochromatycznym w wariancie Pro, a do tego wprowadza kilka pomniejszych poprawek. Czy to smartfony warte zakupu w połowie 2020 roku?
OnePlus 8 oraz OnePlus 8 Pro otrzymały nową aktualizację, która rozwiązuje problem z dodatkowym sensorem w aparacie (tylko w wersji Pro). Do tego wprowadza kilka poprawek w i tak już świetnym oprogramowaniu. Czy warto wydać na nie spore pieniądze?
W połowie maja w sieci pojawiły się informacje, że dzięki kamerze DSLR, która znalazła się na wyposażeniu OnePlusa 8 Pro, można „widzieć” przez cienkie plastiki, a czasami nawet ubrania dzięki podczerwieni. To dość kontrowersyjna funkcja i producent – żeby uniknąć sytuacji, w której ktoś znajdzie dla niej bardzo kreatywne zastosowanie – ją wyłączył.
W nowej aktualizacji funkcja wraca, ale… nie wykorzystuje dodatkowego obiektywu. Wygląda na to, że OnePlus zwyczajnie przekombinował, a czwartym obiektywem spokojnie mógłby być ToF lub peryskopowy zoom. Teraz z filtra z fotochromem można korzystać jako trybu aparatu, ale za pomocą szerokiego kąta. Interesujące.
Jak słusznie zauważyli autorzy z XDA – skoro taką funkcję dało się uzyskać programowo, to z jakiego powodu potrzebny był do tego dodatkowy obiektyw, który zajmuje miejsce w obudowie? Jakby nie było, teraz już nie możesz wykorzystać OnePlusa 8 Pro, żeby widzieć przez ściany (jeśli byłyby one cienkie i z plastiku).
Co jeszcze znalazło się w aktualizacji?
Jeśli jeszcze zastanawiasz się, czy warto wydać tak dużą kwotę na OnePlusa 8 Pro – w Polsce kosztuje 4199 złotych – to zapraszam do zapoznania się z naszą recenzją tego świetnego flagowca.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…