Nowy realme 6S to najlepszy dowód na to, że świetny smartfon nie musi kosztować wiele. Za 899 złotych dostajesz znakomitą specyfikację z wielką baterią i ekranem 90 Hz. Nie mam wątpliwości: to jeden z najciekawszych telefonów w średniej półce.
Smartfon realme 6S trafił w moje ręce w idealnym momencie, ponieważ szukałem mocnego telefonu za niewielkie pieniądze. Odkryłem, że idealnie wstrzelił się w moje aktualne potrzeby.
Polska cena realme 6S wynosi tylko 899 złotych i okazuje się zadziwiająco niska, kiedy spojrzymy na specyfikację tego modelu.
Otrzymujemy wielką baterię z szybkim ładowaniem 30 W, ekran 90 Hz, wydajny procesor i pełne wyposażenie komunikacyjne, a to wszystko skryte w obudowie odpornej na zachlapania.
Trudno mi sobie wyobrazić smartfon z lepszym stosunkiem jakości do ceny – realme 6S przebija ofertę zdecydowanej większości rywali i co ważne, w rzeczywistości okazuje się tak samo dobry, jak na papierze.
Pierwszą cechą, która w realme 6S zasługuje na wyróżnienie, jest wyświetlacz Full HD+ z odświeżaniem obrazu w 90 Hz. Oznacza to dużo płynniejsze animacje i prawdziwą atrakcję dla oczu, które dotychczas były przyzwyczajone do standardowych smartfonów z ekranami 60 Hz.
Przesiadka na realme 6S będzie szczególnie miła dla kogoś, kto nie miał wcześniej do czynienia z matrycą 90 Hz – od razu poczujesz różnicę. Obraz wydaje się dużo szybszy i przyjemniejszy w odbiorze, a do tego jest prezentowany w wysokiej rozdzielczości, dzięki czemu po realme 6S chce się sięgać nawet bez wyraźnego powodu – już samo przewijanie stron internetowych sprawia radość.
realme zadbało przy tym o odpowiednie kąty widzenia ekranu, wysoką jasność i przydatne ustawienia dostosowujące obraz do użytkownika.
Ja najczęściej korzystałem z trybu ciemnego i efektu wizualnego OSIE (podbijającego nasycenie kolorów), ale polecam wypróbować również suwak do zmiany temperatury barw. Oczywiście cały czas korzystałem z odświeżania w 90 Hz, ale zaznaczam, że realme daje wybór pomiędzy 90 a 60 Hz.
Ta druga częstotliwość przyda się nam głównie wtedy, kiedy będzie trzeba zużywać mniej energii – realme 6S potrafi także automatycznie dobierać częstotliwość odświeżania obrazu.
Skoro o energii mowa, nie można nie wspomnieć o baterii 4300 mAh z ładowaniem o mocy 30 W. W smartfonach za mniej niż tysiąc złotych podobnego akumulatora można szukać ze świecą, a tymczasem w realme 6S jest on tylko jedną z jego zalet.
Akumulator o pojemności 4300 mAh to komfort pracy przez cały dzień i szansa na to, że energii zostanie jeszcze trochę na drugą dobę.
Nie będę się długo rozwodził – bateria realme 6S powinna być przykładem dla wielu smartfonów ze średniej półki.
Telefon rozładowuje się wolno nawet przy włączonym odświeżaniu 90 Hz i częstym korzystaniu z LTE, a jego działanie możemy znacznie przedłużyć, korzystając z trybu oszczędzania energii i aktywując częstotliwość 60 Hz.
Firma zadbała też o różne scenariusze oszczędzania energii. Możemy na przykład nie chomikować jej wcale włączając tryb wydajności, a możemy też oszczędzać ją tylko od pewnego poziomu procentowego. Do wyboru, do koloru.
Akcesorium, bez którego w realme 6S ciężko się obejść, jest ładowarka 30 W, którą otrzymujemy w pudełku. Dzięki niej smartfon możemy podpiąć do prądu na dosłownie kilkadziesiąt minut i odzyskać większość energii – już dziesięciominutowe ładowanie potrafi przynieść dodatkowe 20% baterii.
Szybka ładowarka to ratunek podczas podróży w terenie i w sytuacjach, w których nie mamy czasu na długie ładowanie. realme 6S sprawdzi się tam wyśmienicie.
W smartfonie znalazł się procesor MediaTek Helio G90T wspierany przez 4 GB pamięci RAM (LPDDR4x) i 64 GB pamięci flash UFS 2.1. Ten z pozoru mało przekonujący zestaw okazuje się tytanem podczas codziennej pracy z aplikacjami i grami.
Sam nie wierzyłem, że telefon za 899 zł może pracować tak szybko, ale realme 6S uświadomił mi, że jest to możliwe. Jedyne, co można było poprawić, to odprowadzanie ciepła, ponieważ obudowa lubi się nieco rozgrzać, ale poza tym jest znakomicie.
W grach i apkach nie spotkałem się z żadnymi przycięciami, a sprawność nakładki realme UI i Androida 10 znacznie wspomaga ekran 90 Hz.
realme 6S jest najlepszym dowodem na to, że nowych procesorów MediaTeka nie trzeba się bać – w gruncie rzeczy są one dobrymi układami.
Za 899 złotych otrzymujemy kolejno złącze słuchawkowe jack 3,5 mm, port USB typu C, płatności zbliżeniowe z NFC, klasyczny czytnik linii papilarnych (notabene błyskawiczny), rozpoznawanie twarzy, tackę na dwie karty nanoSIM i jedną pamięci oraz etui w pudełku. Ja tutaj widzę komplet, a Ty?
realme 6S ma w swoim zapleczu wszystko, czego wymagałby od niego nawet wymagający użytkownik, a nawet posiada niektóre elementy, jakich nie znajdziemy we flagowcach, patrz: wyjście słuchawkowe.
Na plus wypada także głośnik, który, pomimo że jest pojedynczy, potrafi być bardzo donośny i tworzy przyzwoite brzmienie – oczywiście nie jest to poziom smartfonów z dedykowanymi przetwornikami, ale w tej cenie nie widzę powodu do narzekania.
W realme 6S znalazły się cztery aparaty fotograficzne z oczkiem o rozdzielczości 48 MP na czele i pomocnym aparatem szerokokątnym 8 MP.
Czy taki zestaw sprawdza się w praktyce? Jak najbardziej – w tej cenie aparat realme 6S zdaje egzamin i okazuje się całkiem przyzwoitym zestawem do fotografowania w dobrym świetle.
Bez trudu zrobimy nim zdjęcia zabytków i krajobrazów, a także nakręcimy filmy w rozdzielczości 4K, co uważam za wielką zaletę.
Przy pomocy realme 6S zrobiłem wiele fotografii i z większości z nich jestem zadowolony, dlatego mogę go polecić większości z Was jako podręczny aparat – w końcu najlepszy aparat to ten, jaki zawsze mamy przy sobie.
realme 6S sprawdza się w codziennym użytkowaniu lepiej od wielu podobnie wycenionych smartfonów i mówię to na bazie własnych testów i doświadczeń. Niebawem na gsmManiaKu pojawi się pełna recenzja realme 6S, więc moje spostrzeżenia potwierdzicie również w suchych wynikach testów i benchmarków.
Chińczycy postawili na jak najlepszy stosunek ceny do jakości i muszę przyznać, że zadanie zostało wykonane z nawiązką – realme 6S to dobrze wykonany i solidny smartfon z wypasionym wnętrzem, dużym akumulatorem i rewelacyjnym ekranem 90 Hz, dlatego uważam go za idealny wybór do codziennego użytkowania.
Co ważne, telefon sprawdza się w różnych scenariuszach: w grach, podczas przeglądania sieci, na wycieczkach, gdzie ważny jest długi czas pracy na baterii oraz w sklepie, gdyż bez problemu zapłacimy nim tak, jak kartą (ma NFC!).
Bez wątpienia mamy do czynienia z opłacalnym zakupem i jednym z najlepszych smartfonów w swojej cenie.
Jeżeli szukasz niezłego smartfona za tysiąc złotych, z czystym sumieniem mogę Ci polecić realme 6S.
Artykuł sponsorowany, powstał we współpracy z marką realme.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nowego Xiaomi pokochasz za pojemną baterię i wysoką wydajność. Xiaomi Redmi Turbo 4 ujawnił część…
Ta gra to interaktywny film, który stał się niemałym hitem w oczach krytyków i graczy.…
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…