Honor to sprytny gracz na rynku mobilnym, ponieważ znalazł sposób na to, jak sprzedawać smartfony z dostępem do usług Google. W Europie pojawiły się właśnie dwa telefony Honor z Google Mobile Services.
Ubolewam nad tym, że Honor boi się wprowadzać do polskiej sprzedaży nowe smartfony z pakietem Huawei Mobile Services, a woli sprzedawać stare smartfony z procesorem z poprzedniej generacji i ze wsparciem usług Google – modele oparte na starszych podzespołach wciąż mają pakiet GMS.
Nowe-stare smartfony Honor z GMS
Doskonałymi przykładami przerabiania starych smartfonów na „nowe” jest prezentacja Honora 20e i Honora 9X Lite w Wielkiej Brytanii. Jak to się stało, że oba telefony posiadają pełen pakiet Google i nie muszą się o nic martwić?
Powód jest bardzo prosty – Honor 20e to tak naprawdę Honor 20 Lite z 2019 roku, a Honor 9X Lite to nieco podrasowany Honor 8X z 2018 roku. Teraz oba smartfony są przedstawione pod innymi nazwami, ale z przestarzałymi podzespołami.
Ich rdzeniem jest bowiem procesor Kirin 710, czyli już nie najmłodsza jednostka na rynku. Spotykaliśmy ją w wielu średniakach z 2019 oraz 2018 roku i docenialiśmy ją za dobrą pracę, ale na rynku powstały już o wiele sensowniejsze chipsety – w tym Kirin 810.
Problem tkwi w tym, że aby skorzystać z pakietu usług Google, Honor musi sięgać po starsze podzespoły i przerabiać swoje dawne smartfony, które posiadają stosowne certyfikacje.
Nowe telefony nie mogą ich uzyskać z powodu zakazu USA, dlatego operują na Huawei Mobile Services i aplikacjach zamiennych dla Google. Krąg się zamyka, a klienci otrzymują przestarzałe telefony w nowym opakowaniu.
Ile zatem kosztują Honor 20e i Honor 9X Lite? Wbrew pozorom cena nie jest bardzo atrakcyjna, gdyż ten pierwszy został wyceniony na 160 funtów (ok. 789 złotych), a drugi na 200 funtów, czyli około 985 złotych.
Polecamy:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.