Jeśli to jest prawda, to iPhone 12 znowu będzie „tulił się do ściany”

Jaką baterię będzie miał iPhone 12? Niestety, za małą. Pojemność na poziomie 2775 mAh nawet w smartfonie Apple nie zapewni długiego czasu pracy bez ładowania, a bardziej wymagający będą musieli sięgnąć po iPhone’a 12 Pro Max.

Do sieci trafiła wiadomość, która niespecjalnie ucieszy fanów Apple. Przeciek zdradza pojemność baterii, która może znaleźć się w jednym z wariantów iPhone’a 12. Nie jest dobrze, bo ma być mniejsza, niż w poprzedniku.

Jeden z lekasterów podaje, że iPhone 12 Max lub iPhone 12 Pro (oba mają posiadać taką samą przekątną ekranu – 6.1 cala) zostanie wyposażony w ogniwo o pojemności 2775 mAh. Przyznacie, że to bardzo mało i nie wiem, czy pomoże tu nawet znakomita wydajność energetyczna procesora – przykład iPhone’a SE pokazuje, że niekoniecznie.

Co więcej – tak pojemność jest mniejsza, niż w iPhone’ie 11 Pro. Ten model w testach wypadał bardzo dobrze i użytkownicy spokojnie mogli liczyć na dzień pracy bez ładowarki. Następca może oferować podobną wydajność energetyczną, ale chyba liczyliśmy na więcej.

Dobra wiadomość jest taka, że iPhone 12 Pro Max ma otrzymać znacznie większą baterię o pojemności ponad 4000 mAh. Ponownie najbardziej wymagający będą musieli sięgnąć po najdroższy model.

Być może pamiętacie akcję marketingową Samsunga, w której określał użytkowników iPhone’ów jako wallhuggers. Jeśli dzisiejsze doniesienia okażą się prawdziwe, to niestety po dobrych dwóch poprzednich generacjach możemy się do czynienia z powrotem do korzeni, czyli baterii, która przy intensywniejszym użytkowaniu wystarcza na góra dzień pracy z dala od gniazdka.

Więcej na temat iPhone’a 12 – łącznie z wariantami i ich spodziewanymi cenami – przeczytasz w poniższym wpisie podsumowującym dotychczasowe doniesienia na ten temat.

https://www.gsmmaniak.pl/1136584/iphone-12-podsumowanie-informacji/

Źródło