Smartfon ze słuchawkami w obudowie? To ma sens, ale co powiecie na smartfon z odłączanym wyświetlaczem? Tak prezentuje się nowy patent Xiaomi na modułowy telefon.
Patenty Xiaomi nie przestają zaskakiwać. Mogą to być na przykład perełki, jak smartfon z wbudowany słuchawkami TWS, ale czasami trafi się coś lepszego. Co powiesz na smartfon Xiaomi, który (czasami) nie ma ekranu?
Xiaomi patentuje smartfon… bez ekranu?
Serwis LetsGoDigital dotarł do szkiców patentowych chińskiego producenta. Przedstawiają one bardzo ciekawe podejście do modułowego smartfona. Tym razem Xiaomi chciałoby widzieć w nim możliwość odczepiania wyświetlacza, który normalnie byłby podłączony pinowym złączem. Brzmi jak szaleństwo, ale paradoksalnie może być ciekawe.
Zwróćcie uwagę na grubość wyświetlacza na szkicu. Konstrukcja zdaje się sugerować, że z wyświetlaczem byłoby zintegrowane (zapewne niewielkie) ogniwo. Możliwość odczepienia wyświetlacza – choćby na kilkanaście minut – otwiera przed użytkownikiem zupełnie nowe możliwości.
Czy takie rozwiązanie ma sens?
Takie rozwiązanie pozwoli chociażby na ułatwienie przy wykonywaniu zdjęć. Zamiast wykorzystywać przedni aparat, moglibyśmy postawić telefon z obiektywami głównych sensorów skierowanymi w naszą stronę i z odległości korygować kadr. Nie da się jednak uniknąć wątpliwości, bo z praktycznego punktu widzenia codziennego użytkowania, idealnie nie jest.
Pinowe złącze – jak mocne by nie było – nadal może „puścić”. Odpadający przy upadku wyświetlacz ma niewielkie szanse na przetrwanie kontaktu z betonem chodnika. Sam ekran wydaje się też łatwy do złamania, a do tego taka konstrukcja nie wróży dobrej integralności smartfona.
Przy wszystkich patentach Xiaomi ten wydaje mi się najmniej prawdopodobny – choć trzeba uczciwie przyznać, że Mi Mix Alpha też nie był rozsądny, a zadebiutował.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.