Następca Xiaomi Mi Note 10 zadebiutuje już niedługo? Dzisiejszy przeciek zdradza wygląd smartfona, którym mógłby być Xiaomi Mi CC10, czyli (możliwy) Xiaomi Mi Note 20 poza Chinami. Co warto o nim wiedzieć i jaka będzie specyfikacja?
Smartfon, którym może być Xiaomi Mi Note 20, został przyłapany w komunikacji miejskiej. Czego spodziewać się po fotograficznym superśredniaku z aparatem 100 MP i dużym zoomem?
Na poniższych zdjęciach (przypadkowych, rzecz jasna, co widać po pozowaniu na pierwszym z nich) widzimy nieznany do tej pory smartfon Xiaomi. Z poprzednich przecieków wynika, że nie jest to Redmi K30 Ultra – a już na pewno nie Xiaomi Mi 10 Pro+ – więc do wyboru pozostaje jedynie Xiaomi Mi Note 20 (o ile następca zadebiutuje pod taką nazwą).
Smartfon posiada ekran z umiejscowioną centralnie dziurką w matrycy, którą raczej nie jest panel OLED. Sugeruje to umiejscowienie czytnika linii papilarnych na bocznym panelu. Krok wstecz? Może, ale jeśli zamiast tego zobaczymy 90 Hz, to można to przeżyć. Przy grubym etui ciężko ocenić wielkość ramek, ale wydaje się, że będzie to coś na kształt Samsunga Galaxy Note 10 Lite.
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że następca Xiaomi Mi 10 w końcu trafi do sprzedaży. To bardzo udany model, który zebrał dobre recenzje, nieźle się sprzedał i pokazał, że nie trzeba wydawać fortuny, żeby mieć w kieszeni flagowy aparat. Zamknięcie wskrzeszonej linii raczej nie wchodzi w grę.
Do sieci trafiły już strzępki informacji o tym modelu. Pod maską znajdziemy procesor Qualcomma z 5G – przecieki mówią o Snapdragonie 775G. Przy zastosowaniu panelu LCD w zasadzie pewna jest wyższa częstotliwość odświeżania. Prawdopodobne jest również nieco szybsze ładowanie o mocy 33 W.
Ponownie kartą przetargową przy zakupie ma być aparat. Nie jest jasne, czy Xiaomi znowu postawi na 4 czy 5 obiektywów, ale plotki wskazują na zastosowanie matrycy Samsunga o rozdzielczości 100 MP. Miałoby się również pojawić wsparcie dla zoomu z przybliżeniem 120 razy. Tego na pewno nie ma w średniej półce – pytanie, czy będzie użyteczny.
Cała ta specyfikacja robi z niego ciekawego konkurenta dla Realme X3 SuperZoom. Zastosowanie innego procesora nie powinno być problemem w codziennej, a Xiaomi nie ma raczej w zwyczaju korzystania z eks-flagowych układów w średniej półce cenowej. Godny następca?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…