Jeśli jesteście przeciwnikami notchy, dziur w ekranie czy kamerek umieszczonych na wysuwanych mechanizmach, to zdecydowanie powinniście oczekiwać nowości od ZTE. Chińczycy – co potwierdzają przedstawiciele firmy – mają w planach wypuszczenie pierwszego smartfona na świecie z aparatem do selfie umieszczonym pod ekranem.
Wraz z upowszechnieniem smartfonów z bardzo wąskimi ramkami otaczającymi ekran (albo wręcz pozbawionymi obramowania) w głowach projektantów pojawił się problem rozprawienia się z lokalizacją aparatu do selfie.
Pomysłów było mnóstwo – niezbyt piękny notch, wcięcie w kształcie kropelki, dziura w ekranie czy wysuwany mechanizm, ale trzeba przyznać, że każde z tych rozwiązań miało swojej wady.
Poszukiwanie idealnego sposobu na zamaskowanie frontowego aparatu wciąż trwają, ale niewykluczone, że już niebawem będziemy świadkami rozwiązania bliskiego ideałowi.
ZTE szykuje smartfon z aparatem pod ekranem. To oni będą pierwsi
Ni Fei, jeden z wysoko postawionych dyrektorów chińskiej firmy ZTE, zdradził, że wkrótce koncern zaprezentuje pierwszy na świecie smartfon z kamerką do selfie umieszczoną pod ekranem.
Choć oczekiwano na to, że pierwsze sprzęty z tą nowinką pojawią się dopiero w 2021 roku, to wiele wskazuje na to, że Chińczycy zaskoczą całą branżę, a rewolucja stanie się faktem jeszcze tej jesieni.
Jak donosi jeden z chińskich „leaksterów”, prawdopodobnym jest, że wspomniany smartfon to ZTE Axon 20 5G – będzie to więc topowy smartfon wyposażony także w modem 5G.
Firma powinna skorzystać z paneli produkowanych przez firmę Visionox – to właśnie oni poinformowali o rozpoczęciu w lipcu tego roku masowej produkcji paneli umożliwiających schowanie aparatu do selfie pod ekranem.
Wygląda więc na to, że po raz wtóry ZTE okaże się liderem w wyścigu technologicznym, jeśli chodzi o branżę mobilną.
Bo choć o planach stworzenia smartfona z aparatem pod wyświetlaczem wspominali m.in. Huawei, Xiaomi czy Oppo, to jednak właśnie najmniej kojarzona z rynkiem smartfonów firma prawdopodobnie wprowadzi do sklepów tę bardzo potrzebną nowość.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.