Realme C12 to tani smartfon, który kusi wielką baterią dostępną w niewygórowanej cenie. Na ten model warto zwrócić uwagę z powodu kilku ulepszeń, jakich nie spotkamy w Realme C11.
Realme obrało konkretny kierunek w tworzeniu tanich smartfonów, o czym świadczy premiera trzech telefonów z serii C. Dostępny w Polsce Realme C11, bardziej zaawansowany Realme C15 oraz nowy Realme C12 to wyróżniające się budżetowce ze wspólnym mianownikiem.
Jest nim połączenie wielkiej baterii oraz kwadratowych wysepek na aparaty fotograficzne, które wyraźnie zyskały na popularności. Wszystkie wymienione telefony korzystają też z nowego układu MediaTek Helio G35, taniego procesora do gier.
Realme postanowiło, że C12 będzie stopniem przejściowym pomiędzy bardzo tanim C11 a lepiej wyposażonym C15. W jego specyfikacji znajdziemy przede wszystkim akumulator o pojemności 6000 mAh z opcją ładowania innych urządzeń.
Ogniwo jest wielkie i powinno bez trudu zasilać telefon przez dwa dni, ale Realme zdecydowało się na oszczędności w kwestii szybkiego ładowania. Standardowy zasilacz ma moc jedynie 10 W, co oznacza więcej niż dwie godziny uzupełniania. Szybsze ładowanie (18 W) ma dopiero Realme C15.
Kolejnym elementem promowanym w Realme C12 jest potrójny aparat fotograficzny z obiektywami ułożonymi wewnątrz kwadratowej ramy. Nie wygląda to źle, ale ładnie też, chociaż trzeba przyznać, że Realme umie szybko wpasowywać się w wizualne trendy – wysepki to teraz powszechność.
Jednostka główna ma rozdzielczość 13 MP i jest wspierana przez dwa oczka 2 MP. Realme podkreśla obecność HDR i trybu nocnego, lecz ja zawiodłem się tym, że na pokładzie nie ma obiektywu z szerokim polem widzenia. W tej półce cenowej to jednak przykry standard.
Jak wspomniałem, za wydajność Realme odpowiada procesor MediaTek Helio G35, który posiada wsparcie ze strony 3 GB RAM i 32 GB pamięci z opcją rozszerzenia. C12 otrzymał o 1 GB RAM więcej niż C11, co powinno istotnie wpłynąć na operowanie na aplikacjach.
Specyfikację C12 uzupełnia także czytnik linii papilarnych, którego nie znajdziemy w C11. Ponadto otrzymujemy 6,5-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości HD+, kamerkę selfie 5 MP i Androida 10 z Realme UI.
W wersji 3/32 GB smartfon został wyceniony na około 477 zł netto (w przeliczeniu na naszą walutę).
https://www.gsmmaniak.pl/1160943/realme-c11-oficjalnie-w-polsce-cena-premiera/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…