>
Kategorie: Huawei Newsy Telefony

Huawei szykuje rozwiązanie, na które wszyscy czekamy. Tego nie ma nikt z konkurencji

Smartfon, który nie tylko ma czytnik i aparat w ekranie, ale do tego możesz go odblokować po przyłożenia palca do dowolnego miejsca na ekranie? Taką technologię szykuje Huawei. Kiedy trafi do pierwszych modeli?

Jeden z nachodzących flagowców Huawei ma dysponować połączeniem dwóch technologii związanych z ekranem. Producent chce nie tylko zintegrować z nim czytnik oraz aparat, ale jednocześnie wykorzystać do nich to samo rozwiązanie. Ma to zmienić sposób, w jaki odblokujesz swojego smartfona.

Serwis Android Authority dotarł do informacji, według których Huawei pracuje nad smartfonami ze zintegrowanym czytnikiem w ekranie – oraz aparatem pod wyświetlaczem. Co w tym niesamowitego? Przecież ZTE Axon 20 5G ma obie te technologie, a kupimy go już we wrześniu. Chiński producent mówi o znacznie odleglejszym terminie, ale o tym zaraz.

Pomysł Huawei zakłada, że pod ekranem znajdzie się większa liczba skanerów linii papilarnych. Ma to przełożyć się na odblokowanie urządzenia po przyłożeniu palca na dowolny punkt wyświetlacza. Na pewno przyspieszy i usprawni to proces, ale wymaga rozwiązania poważnych problemów projektowych.

Tutaj pojawia się kwestia zużycia energii. Oczywiście pokrycie dużej przestrzeni czytnikami będzie zużywać jej sporo, a producent chce rozwiązać ten problem poprzez uczenie maszynowe. Urządzenie ma zapamiętać miejsca, do których użytkownik najczęściej przykłada palec i uaktywniać te obszary, zamiast całego wyświetlacza.

Do tego mamy jeszcze aparat pod matrycą. O jakości tej technologii przekonamy się po pierwszych testach wspomnianego ZTE – choć to średniak, więc po flagowcu Huawei oczekujemy znacznie więcej.

Kiedy możemy spodziewać się debiutu pierwszego flagowca zaopatrzonego w takie rozwiązania? Huawei mówi, że potrzebują „jednej lub dwóch generacji”, żeby dopracować takie technologie. Oznacza to zapewne Huawei Mate 50 lub Huawei Mate 60, które zadebiutują odpowiednio w 2021 i 2022 roku. Terminy odległe, ale pamiętajmy, że zaprojektowania topowego smartfona może trwać nawet 18 miesięcy.

Póki co polecamy zapoznać się z informacjami na temat Huawei Mate 40 Pro – oto wszystko, co do tej pory udało nam się zebrać.

https://www.gsmmaniak.pl/1159445/huawei-mate-40-pro-podsumowanie/

Na wszystkie te piękne doniesienia cieniem kładzie się informacja o problemach Huawei z aplikacjami Google – również na starszych modelach. Nowe flagowce mogą być niesamowite, ale jeśli HMS szybko nie dorówna GMS, to poza Chinami będzie to tylko ciekawostka.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Vivo
  • Wearables

Świeży smartwatch z baterią na 22 dni debiutuje zaraz po świętach! Oto, co zaoferuje

Wygląda na to, że zaraz po świętach, na rynek wejdzie nowy smartwatch. vivo Watch 5…

14 kwietnia 2025
  • Newsy
  • POCO
  • Telefony

Jeżeli te doniesienia się potwierdzą, to nie będzie lepszego telefonu do 2000 złotych. Xiaomi wraca na szczyt z doskonałą premierą

Redmi Turbo 4 Pro to być może najważniejszy telefon z punktu widzenia polskiego fana Xiaomi.…

14 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

7000 mAh w kompaktowym flagowcu. Xiaomi rozbija bank i robi to ze sporym marginesem

Xiaomi 16 ma oferować baterię o pojemności aż 7000 mAh. Mimo kompaktowej obudowy i nieco…

14 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Kup sobie Samsunga za 6000 złotych, nie bądź w stanie go odblokować po aktualizacji do OneUI 7. „7 lat spokoju” to mrzonka

Planujesz kupić Samsunga głównie ze względu na 7 lat aktualizacji? Niech historia o OneUI 7…

14 kwietnia 2025
  • Promocje

Google Pixel 9 w promocji staniał tak bardzo, że całkowicie przekreśla sens zakupu droższego Pixela 9a

Google Pixel 9 znowu staniał i spokojnie kupisz go teraz za nieco ponad 2000 złotych.…

14 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Realme
  • Telefony

7200 mAh, 144 Hz, IP69, a tylko 8.3mm. Jeśli ten realme ostatecznie trafi do Polski, to sam go sobie kupię

realme GT 7  to tańsza wersja flagowego modelu z początku 2025 roku. Mimo tego ma…

14 kwietnia 2025