Jeśli Sony ma zamiar wrócić na ścieżkę wzrostu i zacząć zarabiać ze sprzedaży smartfonów, to Xperia 8 Lite raczej nie pomoże w osiągnięciu tego celu. Ciężko bowiem zrozumieć sens premiery tego sprzętu, który jest praktycznie identyczny jak inny model tego producenta z ubiegłego roku.
Kilka tygodni temu Sony poinformowało, że kończący się w marcu 2021 rok fiskalny ma być pierwszym od kilku lat, w którym działka mobilna Sony wreszcie wyjdzie na prostą i przestanie tracić.
Pomóc ma w tym przemyślana strategia rynkowa, ale patrząc na to, co prezentuje sobą Sony Xperia 8 Lite, ciężko szukać tutaj jakiejkolwiek logiki.
Dlaczego? Ano dlatego, że ten smartfon to praktycznie kalka Xperii 10, która zadebiutowała… w lutym 2019 roku.
Co więcej, wcale nie był to specjalnie udany i opłacalny telefon, więc – tak, dobrze myślicie – Xperia 8 Lite to sprzęt jeszcze bardziej nieudany i jeszcze bardziej nieopłacalny. A właściwie to w ogóle nieopłacalny.
Zacznijmy może od ceny – Sony wyceniło ten smartfon na kwotę 29800 jenów, co przekłada się na ok. 1045 złotych. Co dostajemy w tej cenie? Smartfon, który normalnie powinien kosztować co najwyżej 700 złotych. Telefon wyposażono w 6-calowy ekran w formacie 21:9 wyświetlający obraz w rozdzielczości HD+.
Sercem urządzenia jest leciwy Snapdragon 630, który został wprowadzony na rynek ponad trzy lata temu. Do dyspozycji otrzymujemy także 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB miejsca w pamięci wewnętrznej.
Jedyną konkretną zmianę przeprowadzono w odniesieniu do aparatu głównego – Sony, zamiast duetu obiektywów 13 i 5 MP znanych z Xperii 10, postawiło na tandem 12 i 8 MP. Czy odczujemy jakąkolwiek różnicę w wykonywaniu zdjęć? Nie sądzę.
Zaletą tego modelu jest za to zastosowanie złącza słuchawkowego 3,5 mm, ale teraz czas na dwie cechy, które dyskwalifikują ten model z miejsca.
Mowa o baterii, która ma pojemność ledwie 2870 mAh, a także systemie operacyjnym, którym prawdopodobnie będzie Android 9 Pie. No nie, bez żartów.
Na szczęście na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji mówiących o tym, że smartfon pojawi się w sprzedaży poza granicami Japonii. I lepiej, żeby tak zostało.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…