Na rynku smartfonów pojawił się zawodnik, obok którego trudno przejść obojętnie. Infinix Zero 8 to nie tylko bardzo estetyczny telefon, ale przede wszystkim tani sprzęt z ekranem odświeżanym w 90 Hz. To najładniejszy średniak na rynku?
Maniacy w Indonezji mają szczęście, albowiem to w ich kraju zadebiutował piękny Infinix Zero 8, który łączy w sobie wiele trendów z innych smartfonów i mocną specyfikację. Nie trzeba na niego wydać fortuny i można patrzeć na niego w nieskończoność.
Oto jeden z najładniejszych smartfonów
Zacznijmy zatem od designu, który jest unikatowy – tak ładnych średniaków nie ma nawet Xiaomi, czyli twórca, u którego ekstrawaganckie telefony to chleb powszedni. A jak wygląda Infinix Zero 8?
Najciekawszy okazał się tylny panel ze stykającymi się dwiema powłokami: matową oraz błyszczącą. Obie tworzą razem wzór, w który symetrycznie wpasowuje się rombowa ramka na cztery aparaty fotograficzne i diodę LED.
Jedyne, co przeszkadza mi w tej części nowego Infinixa, to oznaczenia umieszczone w dolnej sekcji – bez nich byłoby jeszcze ładniej.
Skoro przy pleckach jesteśmy, trzeba wspomnieć o specyfikacji aparatów. Pierwsze skrzypce gra jednostka o wysokiej rozdzielczości 64 MP (niezły sensor Sony IMX686), która jest wspomagana przez aparat szerokokątny 8 MP i dwa dodatkowe oczka po 2 MP każde.
Na froncie natomiast znalazł się ogromny ekran IPS LCD o przekątnej 6,85 cala. Taki rozmiar sprawia, że pomimo ogólnej estetyki, Zero 8 na pewno nie można go nazwać kompaktowym. Plusem wyświetlacza jest odświeżanie obrazu w wyższej częstotliwości 90 Hz i odświeżanie panelu dotykowego 180 Hz.
Specyfikację średniaka dopełniają: procesor MediaTek Helio G90T (spotykany np. w Realme 6S i Redmi Note 8 Pro), bateria 4500 mAh z ładowaniem 33 W, boczny czytnik linii papilarnych oraz pamięć 8/128 GB.
Ile kosztuje Infinix Zero 8? Urządzenie zostało wycenione na około 930 zł z lokalnymi podatkami.
Warto przeczytać:
Huawei Mate 40 zadebiutuje z czymś, za czym tęskniło wielu maniaKów!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.