Oto pełna specyfikacja modelu Samsung Galaxy S20 FE. Smartfon skusi wielu procesorem Snapdragon, a użytkownicy będą mieli wybór w kwestii układu – również w Polsce. Czy to najlepszy Samsung, który trafi do Polski w 2020 roku?
Samsung Galaxy S20 FE nie ma już przed nami tajemnic. Znamy specyfikację, wygląd, warianty oraz cenę oczekiwanego smartfona od Koreańczyków. No i nareszcie będziemy mogli kupić go ze Snapdragonem – również w Polsce!
Dzisiejszy przeciek pochodzi prosto od Rolanda Quandta, co w zasadzie gwarantuje 100-procentową wiarygodność. Zacznijmy od najlepszej wiadomości – w sklepach pojawi się zarówno wersja z procesorem Exynos, jak i Snapdragon! Takiego wyboru Samsung nie dał nam od lat i ciekawi mnie, czym Koreańczycy będą chcieli zachęcić do wersji z autorskim procesorem.
Nieco gorsza wiadomość jest taka, że jedyny dostępny wariant będzie miał 6 GB RAM i 128 GB przestrzeni na dane użytkownika. Wygląda to na koniecznie ograniczenie atrakcyjności, bo ten model specyfikacją i tak przebija sporo droższego Galaxy Note 20. Szkoda jednak pamięci RAM – Samsung Galaxy S10 Lite oferował 8 GB.
Jeśli chodzi o inne oszczędności, to baterię o pojemności 4500 mAh naładujemy z mocą tylko 15 W. Nie ma tragedii, ale niemal każdy konkurent w tej stawce oferuje szybszy standard uzupełnienia energii.
Dużą zaletą Samsunga Galaxy S20 FE będzie płaski ekran o przekątnej 6.5 cala. To matryca AMOLED z częstotliwością odświeżania na poziomie 120 Hz. Obraz będzie wyświetlany w rozdzielczości FullHD – po co więcej, skoro nawet flagowce Koreańczyków nie oferują 120 Hz oraz QHD+. Z wyświetlaczem zostanie zintegrowany czytnik linii papilarnych, a w dziurce znajdzie się matryca do selfie o rozdzielczości 32 MP.
Samsung nie oszczędzał za to na zapleczu fotograficznym. Na tylny panel trafią trzy obiektywy. Główna matryca to 12 MP sensor znany z flagowców – jakość zdjęć będzie więc znakomita. Do tego mamy jeszcze 12 MP szeroki kąt (pole widzenia 123 stopnie) oraz stabilizowany optycznie teleobiektyw z 3-krotnym zoomem, oraz matrycą o rozdzielczości 8 MP. Postęp w stosunku do poprzednika jest znaczący.
Samsung Galaxy S20 FE ma trafić do sklepów w 6 wersjach kolorystycznych, co jest całkiem sprytną odpowiedzią koreańskiego producenta na tańsze modele iPhone’a. Cena ma startować od 799 dolarów, co powinno przełożyć się na około 3500 złotych. Wygląda to na znacznie bardziej opłacalny zakup, niż koszmarnie okrojonego Galaxy Note 20.
Premiera smartfona ma odbyć się pod koniec września lub na początku października. Jeśli ostatnio napaliłeś się na zakup smartfona Samsung z wyższej półki ze względu na 3-letnie aktualizacje, to zdecydowanie warto się wstrzymać. Po debiucie w Polsce z procesorem Snapdragon 865 będzie najlepszym dostępnym modelem obok Samsunga Galaxy Z Fold 2.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Czy Google Pixel Watch 3 wreszcie dorównuje konkurencji? Ulepszono design, baterię i fitness, ale czy…
Taniutki Hack and Slash skradnie całe twoje serce. Kusi on nie tylko ciekawą rozgrywką, ale…
OnePlus 13 Mini z baterią 6000 mAh to kpina w kierunku Apple. Kompaktowy flagowiec ma…
Samsung zaprasza do rywalizacji – startuje właśnie konkurs „Pary w RINGu”, a do wygrania są…
Operatorzy T-Mobile i Heyah w ofercie na kartę w najnowszej promocji podwajają gigabajty za doładowania.…
Xiaomi potwierdza globalną datę premiery flagowych smartfonów Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Ultra. Zapisz tę…