Oppo A33 został oficjalnie zaprezentowany. Śmiesznie tani smartfon za 600 złotych oferuje ekran 90 Hz i ogromną baterię o pojemności 5000 mAh i ładowaniem 18 W. Najlepsze jest to, że to na nim może bazować OnePlus Clover.
Oppo A33 to niesamowicie tani smartfon z ekranem 90 Hz, który dzisiaj miał swoją premierę. Telefon oferuje całkiem rozsądną specyfikację, a do tego może mieć coś wspólnego z nadchodzącym OnePlus Clover.
Największym wyróżnikiem Oppo A33 jest ekran 90 Hz. Ma przekątną 6.5 cala, rozdzielczość HD+ i wykonano go w technologii IPS. Czytnik linii papilarnych ulokowano na tylnym panelu, a ramki dookoła wyświetlacza nie straszą grubością. Gdybym nie znał jego ceny, to spokojnie określiłbym go jako dwa razy droższego – patrząc oczywiście na wygląd, nie na specyfikację.
Wyposażenie też nie jest złe. Procesor to budżetowy Snapdragon 460, jest 3 GB RAM i 32 GB na dane użytkownika. Smartfon pracuje na Androidzie 10, a na bardzo długie działanie pozwoli bateria o pojemności aż 5000 mAh. Mimo niskiej ceny Oppo dodało obsługę 18 W ładowania (niektóre smartfony za 3000 złotych nadal nie dysponują szybszym). Zaplecze fotograficzne jest skromne i składają się na nie trzy matryce: 13, 2 oraz 2 MP.
Cena jest niesamowicie niska. Oppo A33 kosztuje w przeliczeniu 610 złotych. I pomyśleć, że jest spora szansa, że iPhone 12 za 5, czy nawet 10 razy tyle (w zależności od modelu) może być pozbawiony wyświetlacza o wyższej częstotliwości odświeżania.
Co jest najciekawsze? Że specyfikacja Oppo A33 bardzo mocno przypomina to, co z przecieków wiemy o OnePlusie Clover. Oba modele mają ten sam procesor, taką samą przekątną oraz rozdzielczość ekranu, takie samo zaplecze fotograficzne. Nie zdziwiłbym się, gdyby 14 października ten model zadebiutował z innym oprogramowaniem właśnie jako OnePlus.
Tak taniego smartfona OnePlus nigdy wcześniej nie było! Oto specyfikacja OnePlus Clover
Źródło
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.