>
Kategorie: Google Newsy Telefony

Śmialiśmy się z Apple, a tak Google zabija wielozadaniowość Androida. Podziękujmy wyścigowi na cyferki

Wielozadaniowość na Androidzie rozwiązana tak, jak na iOS? Takie informacje płyną od użytkowników bety Androida 11. Aplikacje mają być zamrażane w tle, co oszczędza baterię i nie obciąża procesora, ale jednocześnie utrudnia wielozadaniowość. Ciekawe, czy będzie się dało to łatwo wyłączyć.

Legendarna płynność pracy iPhone’a przy stosunkowo małej pamięci RAM to tylko częściowo optymalizacja i aplikacje pisane pod konkretny procesor. To również kilka sztuczek – na przykład całkowite zamrażanie programów w tle, żeby nie obciążały wydajnego procesora i nie czerpały baterii. Z drugiej strony, to wróg wielozadaniowości, za którą tak kochamy Androida. Google chce nam zabrać ulubioną cechę systemu, która mnie przy nim trzyma.

W kolejnej wersji bety Androida 11 niektórzy użytkownicy zgłaszają ciekawą funkcję, która ma pozwolić na dłuższy czas pracy z dala od gniazdka, ale jednocześnie ograniczy wielozadaniowość – nawet na smartfonach, które mają całą masę dodatkowej pamięci RAM. Chodzi właśnie o zamrażanie nieużywanych aplikacji w tle, żeby nie generowały obciążenia dla CPU.

Funkcja obecnie pojawia się w becie Androida 11 i o jej obecności donoszą użytkownicy smartfonów Pixel. Na tym etapie ciężko powiedzieć, czy rozwiązanie z zamrażaniem aplikacji w tle na stałe znajdzie się w finalnej wersji na urządzeniach innych producentów.

Dlaczego w ogóle Google myśli o wprowadzaniu takiego rozwiązania? Podziękujmy każdemu producentowi, który dołożył tranzystorek do wyścigu na cyferki. Skoro większość użytkowników i tak kupuje modele z 6 lub 8 GB RAM, to nie trzeba się starać, by aplikacje dobrze działały na słabszym modelach. Ale po co nam tyle RAM, skoro niedługo Google i tak po wyjęciu z pudełka będzie zamrażać nam aplikacje w tle?

Jest jednak światełko w tunelu, bo plotka mówi, że funkcję będzie można wyłączyć. To dobra wiadomość, bo jednocześnie przeciętny Kowalski (który i tak nie wykorzystuje możliwości swojego modelu) będzie cieszył się z dłuższego czasu pracy, a my – grupka zapaleńców – nadal będziemy mogli katować procesory i cieszyć się wielozadaniowością.

Pytanie tylko – ilu użytkowników będzie pamiętać, żeby wygrzebać taką funkcję z otchłani ustawień?

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Google
  • Newsy
  • Telefony

Flagowy Pixel na pierwszych zdjęciach. Ma być tańszy, ale kopiuj wklej trwa w najlepsze

Google Pixel 10 Pro Fold pozuje pierwszych grafikach. Ma być tańszy od poprzednika – a…

1 kwietnia 2025
  • Promocje

Klon Bloodborne do kupienia w promocji na Steam. To zaskakująco dobra oferta

Klon Bloodborne – Thymesia, czyli brutalna gra akcji RPG trafiła na ciekawą 60% zniżkę. Ta…

1 kwietnia 2025
  • Apple
  • iOS
  • Newsy

Mamy Apple Intelligence w domu. Ogromna aktualizacja iOS 18.4 w Polsce

Nareszcie doczekaliśmy się Apple Intelligence także w Europie, czyli również w Polsce. Apple udostępnia swoje…

1 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Chciałbym powiedzieć Wam, że mieliście rację, a ja się myliłem. Niestety, ale nie w przypadku tych Samsungów

Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ zadebiutowały oficjalnie. To najmniej opłacalne Samsungi, jakie…

1 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

50 MP z OIS, 5600 mAh, IP69, a cena to tylko 1100 złotych. Fajny telefon w dobrej cenie

vivo V50e niedługo będzie mieć swoją premierę i został już zapowiedziany przez producenta. Dobry aparat…

1 kwietnia 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Mały, ale wariat. To nie moje słowa, tylko producenta, ale tu z OnePlusem trudno się nie zgodzić

Premiera najciekawszego kompaktowego smartfona już w tym miesiącu. OnePlus 13T został już potwierdzony przez producenta.…

1 kwietnia 2025