Samsung Galaxy Note 9 otrzymał ostatnią ważną aktualizację, co oznacza początek końca jego wsparcia. Jeśli to dla Ciebie sygnał do jego wymiany, to spróbujmy znaleźć dobrego następcę. Jaki smartfon kupić po Galaxy Note 9? Może warto jeszcze poczekać?
Jaki smartfon po Galaxy Note 9?
Samsung Galaxy Note 9 zadebiutował na początku sierpnia 2018 roku, więc ma już na karku niemal 2,5 roku. Smartfon otrzymał właśnie ostatnią dużą aktualizację nakładki, a za jakieś pół roku jego wsparcie poprawkami bezpieczeństwa również zostanie ograniczone.
Część użytkowników Galaxy Note 9 pewnie zaczęła zastanawiać się, czy z tej okazji nie warto pomyśleć o zakupie nowego smartfona, by odesłać ex-flagowy model na emeryturę. Nie wnikam, czy to jedyny powód, czy też jeden z wielu.
Coraz częściej spotykam się z pytaniem „na co można wymienić ponad dwuletniego Galaxy Note 9” i jako właściciel tego modelu postanowiłem poszukać odpowiedzi.
Czy warto wymieniać Galaxy Note 9?
Samsung Galaxy Note 9 jest moim prywatnym smartfonem już od niemal 2,5 roku, więc pozwolę sobie na wtrącenie mojej krótkiej opinii o tym urządzeniu i sensie jego wymiany na nowszy model.
Jak wspomniałem wcześniej, na razie nie myślę o całkowitym porzuceniu tego telefonu. W ciągu ostatnich miesięcy miałem kilka wahań nastroju (zwłaszcza testując OnePlus 8 Pro i Sony Xperia 5 II), ale ostatecznie zostałem przy Galaxy Note 9, który zyskał towarzysza w postaci LG Velvet.
Na moją decyzję w sporej mierze wpłynęło to, że Samsung Galaxy Note 9 ciągle trzyma dobrą formę, mimo sporego stażu, jak na smartfonowe standardy. Oto rzeczy, które podobają mi się w nim najbardziej:
- ekran Super AMOLED o topowych parametrach (poza częstotliwością odświeżania) bez jakiegokolwiek wcięcia czy dziurki,
- głośniki stereo,
- klasyczna dioda powiadomień,
- złącze jack 3,5 mm,
- slot na karty pamięci,
- pełna wodoszczelność (IP68),
- bezprzewodowe ładowanie – rzadko korzystam, ale jednak korzystam,
- ciągle przyzwoity aparat (lepszy niż w wielu średniakach),
- regularne aktualizacje bezpieczeństwa,
- świetna, rozbudowana i praktyczna nakładka One UI,
- dobra kultura pracy, choć nowsze modele są w tym jeszcze lepsze,
- rysik, ale to oczywista sprawa.
Do pełni szczęścia brakuje mi tylko lepszej baterii, obiektywu ultraszerokokątnego i większej ilości pamięci operacyjnej – za 8/12 GB RAM nie obraziłbym się ani trochę.
Jeśli mimo wszystko chcesz wymienić swojego Galaxy Note 9 na coś nowszego/lepszego, to rozejrzyjmy się na rynku w poszukiwaniu następcy.
Co po Galaxy Note 9? Inny Galaxy Note
Chyba najprostszą odpowiedzią na pytanie zadane w tytule jest „inny, nowszy Galaxy Note”. Trudno się z nią nie zgodzić, gdyż niejeden użytkownik smartfona z rysikiem nie wyobraża sobie bez niego życia.
Aktualnie w grę wchodzi aż pięć modeli Galaxy Note, przynajmniej teoretycznie. W praktyce wykluczyłbym Galaxy Note 10 i Galaxy Note 20, które moim skromnym zdaniem nie wnoszą nic na tyle ciekawego, by warto było je kupić zamiast Note 9.
Mam dylemat co do Galaxy Note 10 Lite. Co prawda to model nowszy od Galaxy Note 9, ale nie oferuje wielu rzeczy, które mogliśmy znaleźć w ex-flagowcu (stereo, ładowanie bezprzewodowe, IP68). Z drugiej strony nadrabia to dłuższym wsparciem, lepszą baterią i obecnością szerokiego kąta w aparacie, a obecnie także bardzo rozsądną ceną.
Myślę, że Galaxy Note 10 Lite nie jest dobrym następcą Galaxy Note 9, a co najwyżej całkiem niezłym przedłużeniem jego żywota i być może to kogoś przekona do zakupu.
Idealnym następcą wydaje się Samsung Galaxy Note 10+. Chyba tylko brak złącza jack 3,5 mm i dziura w ekranie mogą od niego odstraszyć, bo nawet Exynos jest całkiem przyzwoity – w Galaxy Note 20 Ultra wygląda to już znacznie gorzej.
Galaxy Note 10+ trzeba docenić za piękny ekran Dynamic AMOLED o wysokiej rozdzielczości, bardzo dobry i wszechstronny aparat, mnóstwo pamięci operacyjnej i wewnętrznej, ładowanie bezprzewodowe czy kompletne zaplecze komunikacyjne. Podkreślę też, że wszystko to zamknięto w wodoszczelnej obudowie ze szkła i metalu.
Za rysik chwalić tego modelu nie muszę, gdy to rzecz dość oczywista. Mniej oczywiste jest to, że wbrew pozorom wsparcie Galaxy Note 10+ wcale nie dobiega końca. Smartfon znalazł się bowiem na liście modeli z trzema dużymi aktualizacjami, więc dostanie nie tylko Androida 11, ale także Androida 12.
Biorąc to wszystko pod uwagę, wysuwam następującą konkluzję: jeśli koniecznie chcesz wymienić Galaxy Note 9 na nowszy model z serii i musisz zrobić to tu i teraz lub w najbliższym czasie, to wybierz Galaxy Note 10+.
W innym wypadku radzę poczekać na premierę Galaxy Note 21 – kto wie, może to on okaże się idealnym następcą Galaxy Note 9.
>>>Przeczytaj test Galaxy Note 10+ po roku użytkowania!
Co po Galaxy Note 9? Inny smartfon z rysikiem
Teoretycznie można by wymienić Galaxy Note 9 na inny smartfon obsługujący rysik, który jednocześnie nie jest produktem marki Samsung, ale w praktyce jest to bardzo trudne zadanie. Szkoda tylko, że jest ich tyle, co kot zapłakał i to nie uwzględniając zaawansowania technologicznego stylusa.
Jeśli dobrze kojarzę, to wśród smartfonów sprzedawanych w Polsce tylko Motorola Moto G Pro obsługuje rysik i ma go w zestawie. Pech chce, że to średniaczek i to w cenie 1499 złotych, a na dodatek omawiany gadżet służy głównie do pisania notatek, edycji obrazków i obsługi interfejsu. Do możliwości S Pena daleko…
Formalnie wsparcie dla piórek oferują też wybrane telefony LG, takie jak LG V60 ThinQ czy LG Velvet, jednak trzeba go dokupić osobno, a ten zalecany od marki WACOM do najtańszych nie należy. Zobacz na filmiku (język angielski), czy warto:
Nie czarujmy się – niezwykle trudno znaleźć sensowną alternatywę dla S Pena z Galaxy Note.
Co po Galaxy Note 9? Inny Galaxy
Przyjmijmy zatem, że wykluczamy wsparcie dla rysika – w końcu nie brakuje ManiaKów kupujących Galaxy Note głównie dlatego, że to najlepsze telefony Samsung. Jaki inny model Koreańczyków powinien być dobrym wyborem?
Samsung Galaxy S20 FE 5G wydaje mi się obecnie najlepszym kandydatem, zwłaszcza wśród telefonów z wyższej półki. Oferuje on praktycznie wszystko to, co lubią fani marki Samsung + procesor Snapdragon 865, a do tego nie jest aż tak drogi, jak topowa seria Galaxy S20. Ważne jest też to, że początkowe problemy z reakcją na dotyk zostały poprawione w aktualizacji.
Gdybym miał teraz kupować smartfon Samsung dla Ciebie, to bez wahania wybrałbym Galaxy S20 FE 5G.
Co po Galaxy Note 9? Po prostu inny smartfon
Jeśli nie nowszy Galaxy Note, konkurencyjny smartfon z rysikiem czy też inny, lepszy smartfon Galaxy, to pozostaje nam… jeden z niezliczonej liczby telefonów, jakie możemy obecnie kupić.
Myślę, że przy sporej liczbie zainteresowanych następcą Galaxy Note 9, trudno byłoby mi wskazać w tej sekcji propozycje, które trafiłyby w gust większości, że nie wspomnę o wszystkich.
Z tego powodu pozwolę sobie odesłać osoby zainteresowane zakupem nowego telefonu do naszych fachowych i specjalistycznych poradników. ManiaK szukające tylko najlepszego sprzętu powinny zajrzeć do naszego rankingu telefonów, gdzie zebraliśmy najciekawsze modele z różnych kategorii.
Jeśli interesują Cię tylko telefony z najwyższej półki, to zajrzyj do naszego TOP-10 najlepszych smartfonów. Tymczasem najbardziej opłacalne modele zebraliśmy w zestawieniu telefonów, które warto kupić.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.