Xiaomi deklaruje, że zmniejszy ilość plastiku w pudełkach o ponad połowę, dzięki czemu marka stanie się bardziej ekologiczna i dbająca o naszą planetę. Czy to oznacza, że wzorem Apple Xiaomi wyrzuci z opakowań podstawowe ładowarki i akcesoria?
Moda na ekologię trwa w najlepsze i ostatnio dosięgnęła także branżę smartfonów, która – jakby nie patrzeć – hurtowo korzysta z wielu typów materiałów, także tych stojących daleko od naturalnych.
Zdecydowane kroki w sferze eko poczyniło Apple. W pudełkach z nowymi iPhone’ami 12 nie znajdziesz ani standardowej ładowarki, ani słuchawek. Musisz je dokupić osobno lub wykorzystać tę, którą już masz w domu – Apple wspaniałomyślnie zakłada, że w Twoim domu zalega przynajmniej kilka nieużywanych zasilaczy.
Korporacja z Cupertino tłumaczy braki ekologią, nie przejmując się zbytnio nieoficjalnymi doniesieniami o milionowych oszczędnościach. Jak się później okazało, nie tylko pudełka z iPhone’ami 12 są uboższe, ale także te ze starszymi smartfonami, np. iPhone’ami 11.
Znacie tę pradawną, ludową powiastkę „gdzie Apple, tam Xiaomi”? Już niedługo potwierdzi się ona po raz kolejny, albowiem Chińczycy zapowiedzieli redukcję plastiku z pudełek o aż 60%.
To piękny gest, choć swoją drogą trzeba zauważyć, iż współczesne smartfony w zdecydowanej większości opakowywane są w… papier. Plastikowe są zazwyczaj tylko akcesoria, które są cenne dla użytkowników.
Nie wiemy więc, jak Xiaomi zamierza zrezygnować z tak znacznej części plastiku w opakowaniach, dlatego nie można wykluczyć żadnej z opcji. Być może z pudełek znikną plastikowe etui, kable lub nawet ładowarki, choć według mnie nie trzeba się tego jeszcze obawiać.
Powód jest prosty: o ile w przypadku Apple wybór ładowarek jest dość ograniczony, tak w smartfonach Xiaomi znajdziemy cały przekrój wspieranych mocy: 18 W, 20 W, 22,5 W, 30 W, 33 W i tak dalej.
Prawdą jest, że bezpiecznie można podłączyć do smartfona większość z wymienionych zasilaczy, ale co stanie się, gdy do sprzedaży wejdą ładowarki o mocy 80 W i 100 W? Wtedy akcesorium będzie trzeba kupić osobno i zapłacić za nie niemałą sumkę.
https://www.gsmmaniak.pl/1173351/xiaomi-mi-10t-lite-5g-test/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Honor 400 Lite to iPhone 16 Plus z Androidem. Tak najprościej można opisać nową premierę,…
vivo wraca do Polski i dobrze by było, gdyby ten powrót zawierał 5 nowych premier.…
Seria Samsung Galaxy Watch 8 zadebiutuje już za kilka miesięcy, a my już wiemy, czego…
Wygląda na to, że premiera Sony Xperia 1 VII to kwestia tygodni. Do sieci trafiły…
W sieci pojawiły się już pierwsze przecieki o Oppo Reno 14. Smartfon ma sporo do…
Lenovo i Motorola zapraszają do pierwszego w Polsce i drugiego w Europie showroomu obu marek.…