OnePlus Nord N10 5G trafił do przedsprzedaży w Polsce, a jego cena jest ciut wyższa, niż początkowo informował polski dystrybutor marki. Trudno mieć o to pretensje, zwłaszcza że w oficjalnym sklepie producenta i tak trzeba zapłacić jeszcze więcej.
Niedawno OnePlus zaprezentował dwa nowe telefony ze średniej i niskiej półki. Pierwszy z nich trafił do przedsprzedaży w Polsce parę dni temu, a teraz przyszedł czas na drugi model – OnePlus Nord N10 5G.
OnePlus Nord N10 5G w Polsce – cena i dostępność
OnePlus Nord N10 5G pojawił się w ofercie sklepu internetowego x-kom. Na ten moment trwa przedsprzedaż, a wysyłki wystartują po 10 listopada. Cena OnePlus Nord N10 5G to 1529 złotych.
Warto podkreślić, że podana cena jest o 30 złotych wyższa od tej, jaką oficjalny dystrybutor OnePlus w Polsce wymienił w informacji prasowej.
Podobnie było z OnePlus Nord N100 i tutaj znowu nie mamy powodów do narzekań, gdyż i tak jest taniej, niż w przypadku oficjalnego sklepu producenta. OnePlus żąda bowiem za Nord N10 5G kwoty 349 euro, co po przeliczeniu daje nam ok. 1605 złotych.
Co oferuje OnePlus Nord N10 5G?
OnePlus Nord N10 ma kusić wsparciem dla 5G (obsługa pasm n1, 3, 7, 28, 41, 66 i 78), dzięki obecności procesora Qualcomm Snapdragon 690. Został on połączony z 6 GB RAM typu LPDDR4x i 128 GB pamięci UFS 2.1, którą można rozszerzyć dzięki karcie pamięci.
Ekran OnePlus Nord N10 5G to panel IPS o przekątnej 6,49″ i dobrej rozdzielczości Full HD+. Matryca jest odświeżana w 90 Hz. W jej lewym, górnym rogu znajdziemy kamerkę selfie 16 MP.
Jeśli chodzi o aparat główny, to jest on złożony z jednostki podstawowej 64 MP, obiektywu ultraszerokokątnego 8 MP o polu widzenia 119 stopni, sensora makro 2 MO i czujnika głębi 2 MP. To bardzo często spotykana konfiguracja w smartfonach ze średniej półki.
OnePlus Nord N10 5G ma też akumulator 4300 mAh z obsługą ładowania Warp Charge 30T, a także NFC, głośniki stereo, czytnik linii papilarnych na tylnym panelu, hybrydowy Dual SIM czy złącze jack 3,5 mm, a wszystko to zamknięte w obudowie o wymiarach 163 × 74,7 × 8,95 mm.
Myślę, że tu i teraz lepiej odpuścić sobie zakup OnePlus Nord N10 5G – lepszą opcją wydaje mi się dopłacenie do OnePlus Nord, który jest lepszy na wielu polach; warto też poczekać na pierwsze promocje.
Nowy „zabójca średniaków” czy totalne rozczarowanie? Test OnePlus Nord
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.