Na horyzoncie ukazał się Vivo S7e, którego asem w rękawie może być wyświetlacz wykonany w technologii AMOLED korzystający z baterii o wielkiej pojemności. Średniak otrzyma też wsparcie sieci 5G.
Vivo to producent elektroniki znany głównie w Chinach, ale od niedawna jego smartfony spotkamy także w polskiej sprzedaży: nareszcie!
Pozostaje nam tylko czekać na uzupełnienie mobilnej oferty polskiego oddziału Vivo i premiery nowych modeli. Idealnym debiutantem nad Wisłą mógłby być chociażby Vivo S7e 5G.
Vivo S7e kusi ekranem AMOLED
Według spekulacji średniak może urzeczywistnić się już w listopadzie i stać się jednym z najtańszych smartfonów Vivo z 5G. Czy możemy się go spodziewać w polskiej sprzedaży?
Chciałbym powiedzieć „tak”, jednak trasa S7e jest trudna do przewidzenia. Vivo znajduje się bowiem na początku swojej polskiej kariery i może się zachowywać ostrożnie.
Niemniej jednak Vivo S7e będzie warty uwagi, mimo że dopisek „e” w jego nazwie bynajmniej nie oznacza niewielkich gabarytów, jak było to w Samsungu Galaxy S10e.
Vivo S7e będzie pełnowymiarowym średniakiem z 6,44-calową matrycą wykonaną w technologii AMOLED. Panel ma wyświetlać treści w Full HD+ (2400×1080 pikseli) i posiadać zintegrowany, optyczny czytnik linii papilarnych.
Jedynymi naleciałościami z niedalekiej przeszłości będą grubsze ramki w dolnej części frontu oraz charakterystyczna łezka, której nie spotkamy w wielu nowszych średniakach.
Niektórzy Maniacy będą mogli mieć za złe Vivo, iż S7e nie będzie wybitnym kombajnem fotograficznym. Na jego tylnym panelu zagości trójka aparatów o rozdzielczościach 64 MP + 8 MP + 2 MP. Pocieszające będzie oczko selfie o imponującej rozdzielczości 32 MP.
Specyfikację Vivo S7e dopełni procesor MediaTek Dimensity 720 z obsługą 5G oraz akumulator o pojemności 4100 mAh. Prezentacja jeszcze w tym miesiącu.
Źródło
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.