Huawei Nova 8 SE wygląda jak nowy iPhone, a do tego oferuje 5G, błyskawiczne ładowanie 66 W z flagowca, a do tego nie powinien być zbyt drogi. Oczywiście będzie miał HMS, a nie usługi Google, ale wygląd może być jego asem w rękawie.
Tego, że niedługo po premierze iPhone’a 12 na rynku zacznie pojawiać się prawdziwy wysyp smartfonów kopiujących jego wygląd, spodziewał się każdy fan mobilnych technologii. Niekoniecznie oczekiwaliśmy, że jednym z pierwszych będzie model od Huawei, a tu proszę – Nova 8 SE na pierwszy rzut oka nie różni się od telefonu Apple – choć ma nad nim co najmniej jedną przewagę.
Zacznijmy jednak od podobieństw. O ile na poniższej grafice prasowej nie są do siebie tak bardzo zbliżone, to zerknij na okładkę tego tekstu – tylko układ aparatów jest nieco inny, a ostro ścięte krawędzie budzą jednoznaczne skojarzenia. Huawei Nova 8 SE ma też notcha (choć o zupełnie innym kształcie), duży ekran OLED 60 Hz, a nakłada EMUI nie od dzisiaj jest mocno wzorowana na iOS. Huawei wraca do korzeni – albo do ksera.
Podobieństwo widzimy również w baterii, bo tak jest zaskakująco… mała – zarówno, jak na 2020 rok, co i na Huawei. 3800 mAh to zapewne pokłosie cienkiego profilu samego urządzenia.
Na początku wspomniałem o przewadze nad iPhone’m 12. Tak, Nova 8 SE ma w pudełku ładowarkę – i to jaką! Na pokładzie znajdzie się ładowanie o mocy 66 W, znane z Huawei Mate 40 Pro oraz nadchodzącego Honora V40 – to spora zaleta w średniej półce, a smartfon może być ciekawym konkurentem dla Realme 7 Pro. Najzabawniejsze jest to, że podstawowy Huawei Mate 40 ma wolniejsze ładowanie, a jest co najmniej dwa razy droższy. Ciekawe zagranie.
Huawei Nova 8 SE zostanie oficjalnie zaprezentowany 5 listopada, czyli już pojutrze. Nie znamy cen, ale pozwoliłem sobie ją ostrożnie oszacować na 30% kwoty, jaką trzeba zapłacić za iPhone 12 Pro Max, czyli mniej niż 400 dolarów. Być może będzie jeszcze taniej, bo smartfon zadebiutuje w dwóch wersjach z procesorem Dimensity 720 lub Dimensity 800U.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…