Końcówka roku to zwykle dobry czas dla Apple – iPhone’y sprzedają się świetnie jako prezenty świąteczne. W tym roku firma może mieć jednak problem z dostarczeniem wystarczającej liczby smartfonów użytkownikom.
Okazuje się, że chętnych na kupno iPhone 12 nie brakuje. Szczególnie dużą popularnością cieszą się iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max. Samo Apple zaskoczone jest ilością zamówień. Do tego stopnia, że nie wyrabia się z produkcją nowych iPhone’ów.
Brakuje podzespołów
Według napływających informacji firma ma problem szczególnie z pozyskaniem podzespołów, a dokładniej procesorów. Powodem takiej sytuacji są najprawdopodobniej opóźnienia związane z pandemią COVID-19.
Apple ma też problem z pozyskaniem komponentów LiDAR, jednak z tym firma próbuje radzić sobie ograniczając produkcję iPadów i wykorzystując komponenty, które miały trafić do nich. Oznacza to zatem znaczne zmniejszenie produkcji tabletów firmy.
Tim Cook stwierdził jednak, że “problemy z zaopatrzeniem dla iPhone’a nie są zaskoczeniem” Dodał też, że „trudno jest przewidzieć, jak długo będą trwać ograniczenia w dostawach”.
Starsze iPhone’y wciąż w modzie
Apple zdecydowało się także na dostarczenie do sklepów ponad 20 milionów dodatkowych sztuk starszych smartfonów. Chodzi tu o iPhone’a 11, iPhone’a SE oraz iPhone’a XR. Jak widać, urządzenia te wciąż świetnie się sprzedają.
Według przewidywań ekspertów Apple sprzeda w tym roku około 80 milionów iPhone’ów z serii 12. Mimo corocznego niezadowolenia, wielu użytkowników z powodu zbyt małej innowacyjność urządzeń, firma z Cupertino nie może narzekać na brak zainteresowania. Nie przeszkodziło im też usunięcie akcesoriów z pudełek.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.