Specyfikacja Redmi 10 to prawdziwy materiał na hit wśród budżetowców. Bateria o potężnej pojemności 6000 mAh, nawet 8 GB RAM i 256 GB na pliki, czy poczwórny aparat z matrycą 48 MP to tylko niektóre z jego zalet.
Do sieci trafiła specyfikacja oraz wygląd nowego smartfona Xiaomi. Może to być Redmi (Note) 10, który tym razem będzie kusił baterią o pojemności 6000 mAh i nowym aparatem. Nowy król budżetowców?
Zacznijmy od designu. Po odpowiednim rozjaśnieniu zdjęcia widzimy, że na górnej krawędzi mamy bardzo niewielkiego notcha. Xiaomi najwyraźniej uznało, że dziurka na przedni aparat podniosłaby koszt smartfona. Sam ekran będzie miał przekątną 6.53 cala – niestety użytkownicy preferujący mniejsze modele nie mogą na nie liczyć nawet w budżetowej półce.
Tylny panel to dziwne podejście do reklamowania marki. Logo Redmi jest „bardzo” dyskretne – zajmuje tak na oko połowę obudowy. Zakup nieprzezroczystego etui to raczej konieczność. Mamy jeszcze wyspę aparatów, która skrywa cztery obiektywy – główna matryca ma 48 MP. Czytnik linii papilarnych wywędrował natomiast na boczną krawędź.
Co kryje się pod maską? Biorąc pod uwagę częstotliwość taktowania procesora, sercem Redmi (Note) 10 może być układ MediaTeka – Helio G85. Co dość interesujące, towarzyszyć mu będzie 4, 6 lub nawet 8GB RAM, a na dane użytkownika zostanie przeznaczone odpowiednio 64, 128 lub 256 GB. Szkoda, że najmocniejsze warianty nie trafiają zwykle do sprzedaży w Polsce, bo są zarezerwowane dla Chin.
Telefony z najlepszą baterią – ich nie rozładujesz w jeden dzień!
Największą zaletą smartfona powinna być bateria. Obudowa o wymiarach 162.3 x 77.2 x 9.6 mm waży 198 gramów i skrywa potężne ogniwo o pojemności 6000 mAh. To może być jeden z najdłużej działających smartfonów na rynku, bo Xiaomi doskonale wie, jak optymalizować oprogramowanie pod czas pracy bez ładowania.
Na ile wycenilibyście takiego Redmi (Note) 10? Jeśli w Polsce kosztowałby 699 lub 799 złotych, to na pewno chętnych by nie zabrakło. Jeśli Xiaomi dorzuci do wyposażenia NFC oraz ekran o wyższej częstotliwości odświeżania, to mamy hit. Premiera odbędzie się pewnie jeszcze w 2020 roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.