Gmail korzysta z naszych danych, ale dla naszego dobra? Nowe, prostsze ustawienia

Google poinformował właśnie na swoim blogu o nowych ustawieniach, jakie znajdziemy w Gmailu, czyli w jednym z najważniejszych dla nas narzędzi oferowanych przez firmę. Dotyczą one zarządzania naszymi danymi podczas korzystania z produktów Google.

Nowe ustawienia funkcji inteligentnych

Nowe ustawienia dotyczące inteligentnych funkcji Gmaila przedstawione przez Google, mają umożliwić użytkownikom kontrolowanie, czy nasze dane, a także jakie dane w Gmailu są używane do oferowania „inteligentnych” funkcji przez Google. Chodzi tu o takie możliwości jak podpowiedzi Gmaila, inteligentne tworzenie wiadomości czy przypomnienia o nadchodzących wydarzeniach i opłatach.

Od teraz Gmail poinformuje Cię dokładnie, jakich Twoich danych chce użyć, a Ty będziesz mógł zdecydować, czy mu na takie działanie pozwolisz.

Ponieważ inteligentne funkcje opierają się na Twoich danych, aby zaoszczędzić czas i zapewnić bardziej przydatne funkcje, chcemy, abyś z nich korzystał, ponieważ znajdujesz wartość w ich używaniu, a nie dlatego, że po prostu tam są.

-czytamy na blogu

Nie musisz korzystać z inteligentnych funkcji

Google zapewnia jednocześnie, że korzystanie z inteligentnych funkcji nie jest obligatoryjne. Jeśli nie będziesz chciał ich używać, wciąż możesz korzystać z Gmaila i innych produktów marki. Firma jednak zdecydowanie zachęca do używania ich, co ma znacznie ułatwić i usprawnić nasze działania w sieci.

Firma dodaje także, że jeśli po jakimś czasie zdecydujesz się na ponowne włączenie inteligentnych funkcji, możesz to zrobić w każdej chwili w ustawieniach Gmaila.

Jak widać, jest to raczej kosmetyczna zmiana i nie wnosi wiele dla użytkowników. To jednak, że Google stara się, aby działanie jego produktów było jak najbardziej przejrzyste i zrozumiałe dla klientów to dla nas zdecydowanie dobra wiadomość.

Sprawdź też:

YouTube Music podkradło nowe funkcje od Spotify. Czy są przydatne?

Źródło