Xiaomi Mi 11 Pro ma otrzymać nowy sensor aparatu głównego. To matryca 50 MP, a będzie jej towarzyszyć 12 (lub 48 MP) teleobiektyw i 48 MP szeroki kąt. Jeśli chiński producent nie położy oprogramowania, to flagowiec może pokazać klasę.
Xiaomi przez ostatnie lata przeszło bardzo długą drogę. Aparaty we flagowcach chińskiego producenta ostatnio uchodzą za jedne z najlepszych na rynku, a Xiaomi Mi 11 (Pro) ma tylko umocnić ich na tej pozycji. Sprawdźmy, jaki będzie miał aparat.
Xiaomi zdaje się rezygnować z 108 MP w głównej matrycy, która pojawiła się w poprzedniej generacji i niedrogim Xiaomi Mi 10T Pro. Dzisiejszy przeciek wspomina o sensorze 50 MP – może, choć nie musi, być to ten sam układ, co we flagowcach Huawei. Ciekawe, czy Xiaomi potrafi stworzyć tak samo dobre oprogramowanie.
Druga sprawa to teleobiektyw. Póki co przeciek nie wspomina o wielkości powiększenia, ale zdradza rozdzielczość. Finalnie zdjęcie będzie miało 12 MP, ale jest też możliwość, że dzięki Quad Bayer będzie to łączenie 4 pikseli w jeden z rozdzielczości 48 MP.
Wcześniej mogliśmy zapoznać się z informacjami, według których Xiaomi mocno pracuje nad jakością zdjęć szerokokątnych – dokładnie tak samo, jak Apple. To dobra droga, bo te moduły nawet we flagowcach zawsze wypadają gorzej, niż teleobiektywy i główne matryce. Czas to zmienić. Podsumowując, Xiaomi Mi 11 (Pro) powinien mieć taki aparat:
- Sensor główny o rozdzielczości 50 MP (potencjalnie RYYB, jak w Huawei P40 Pro),
- Teleobiektyw 48 MP z Quad Bayer, ostateczna rozdzielczość zdjęcia 12 MP,
- Szeroki kąt 48 MP.
Przeciek potwierdza też poprzednie doniesienia o jakości ekranu Xiaomi Mi 11. 120 Hz i rozdzielczość QHD+ są coraz pewniejsze – choć pewnie tylko w przypadku wersji Pro. Więcej na temat specyfikacji Xiaomi Mi 11 przeczytasz w poniższym tekście:
Oto częściowa specyfikacja Xiaomi Mi 11. Ciekawe, bo Apple idzie w tym samym kierunku
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.