Xiaomi Amazfit Zepp Z to najwyżej pozycjonowany smartwatch w ofercie chińskiego producenta. Wśród zalet należy wymienić kopertę ze stopu tytanu oraz piękny i jasny ekran AMOLED. Czy taki zestaw jest wart 250 dolarów, których chce za niego Xiaomi?
Xiaomi oficjalnie zaprezentowało swojego nowego smartwatcha z półki premium. Amazfit Zepp Z to nieźle wyceniony i piękny zegarek, ale czy warto będzie go kupić za takie pieniądze? Sprawdźmy, co do zaoferowania.
Amazfit Zepp Z to smartwatch z okrągłą kopertą o przekątnej około 46 mm. Front skrywa 1.39-calowy ekran AMOLED o niezłej rozdzielczości, otoczony pierścieniem podobnym do tego z Samsunga Galaxy Watch 3, a samą kopertę wykonano z tytanu. W przeciwieństwie do koreańskiego rywala to nie jest ruchomy element. Sam wyświetlacz osiąga jasność 550 nitów, więc będzie czytelny w każdych warunkach.
Jeśli chodzi o zaplecze funkcji sportowych, to mamy do czynienia ze standardem, do którego Xiaomi przyzwyczaiło nas w swoich zegarkach z wyższej półki. Mamy więc monitorowanie pracy serca, SpO2, monitorowanie jakości snu i poziomu stresu oraz wsparcie do śledzenia 12 dyscyplin sportowych. Smartwatch został zabezpieczony przed wodą do 5 ATM.
Bateria w Amazfit Zepp Z ma 340 mAh pojemności i Xiaomi twierdzi, że bez ładowania obędziemy się nawet przez 15 dni. Oczywiście kiedy zaczniemy używać GPS ten czas ulegnie poważnemu skróceniu. Na plus można za to zaliczyć niską wagę, bo zegarek waży tylko 40 gramów.
Na koniec zostaje nam kwestia ceny. Amazfit Zepp Z został wyceniony na 249 dolarów, czyli dokładnie tak samo, jak dwa poprzednie modele z rodziny Zepp. Ten zdecydowanie prezentuje się najlepiej, więc jeśli celujesz w najlepszy smartwatch od Xiaomi – postaw na niego.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.