Zgodnie z oczekiwaniami polskich użytkowników Nokia 3.4 pojawiła się w polskiej sprzedaży – czy warto ją kupić? Idealna odpowiedź na to pytanie nie istnieje, ale trzeba przyjrzeć się specyfikacji z baterią 4000 mAh i trzema aparatami fotograficznymi.
Smartfony Nokii nie są już wyznacznikiem trendów na mobilnym rynku, ale wciąż mają stałe grono swoich fanów i klientów regularnie kupujących nowe modele. To właśnie do tych ManiaKów skierowana jest polska premiera telefonu Nokia 3.4 w x-kom.
Model ma kilka wad i wiele niezłych zalet, ale zanim je omówimy, zacznijmy od ceny. Ta – moim zdaniem – jest o wiele za wysoka, jeżeli spojrzeć na oferty konkurencji. Nokia 3.4 kosztuje bowiem 729 zł w wariancie 3/64 GB. Telefon jest dostępny w x-kom.
Czy warto kupić Nokię 3.4?
W tej sekcji smartfonów bez trudu znajdziemy konfiguracje z 4 GB RAM, które są traktowane jako swoiste minimum. Ponadto nie zachwyca procesor, gdyż otrzymaliśmy budżetową jednostkę Snapdragon 460 – wybór chipu z serii SD600 byłby znacznie rozsądniejszym pomysłem.
Rynkowe realia mogą też przesądzić o tym, czy warty zakupu jest 6,39-calowy ekran IPS LCD o ubogiej rozdzielczości HD+. Panel broni się tym, że posiada zgrabną dziurkę na kamerkę selfie, a umieszczony pod nim podbródek ma podobną szerokość, co podbródki widoczne u rywali.
Niektórzy Maniacy mogli też poczuć się zawiedzeni oszczędnymi rozdzielczościami aparatów fotograficznych: 13 MP, 8 MP szerokokątny i 5 MP dodatkowy. Muszę jednak przyznać, że sam design plecków bardzo mi się podoba i uważam je za jedne z najładniejszych w sekcji średniaków.
Nokia 3.4 posiada NFC, ma mocną baterię 4000 mAh z ładowaniem przez USB typu C oraz niemal czysty system Android 10. Czy zestawienie wad i zalet przekonuje Was do zakupu nowej Nokii?
Polecamy:
Te smartfony Xiaomi dostaną Androida 11! Producent uniknie kompromitacji
Ceny Nokia 3.4
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.