Na naszych oczach trwa właśnie jedna z większych marketingowych akcji roku. Sklepy internetowe, operatorzy sieci GSM prześcigają się w promocjach związanych z Samsungiem Galaxy S III. Dumny następca rewelacyjnego SGS2 zdołał już sprzedać się w ponad 9 milionach sztuk w systemie przedsprzedaży, młodsi sympatycy smartfonów staną na uszach byle tylko zdobyć ten świetny smartfon ale czy ktoś w tym owczym pędzie zatrzyma się na chwilę, stanie z boku i powie „zaraz, przecież ja tego telefonu wcale nie potrzebuję”?
Magia trzeciego galaktycznego smartfonu uzależnia niemal tak samo, jak magia Apple’a, którą koreański gigant w serii swoich reklam dość mocno wyśmiał. Jestem pewien, że gdyby rzucić teraz do kilkunastu dużych miast w Polsce, do jednego sklepu w każdym mieście kilkadziesiąt sztuk Galaxy S III i poinformować, że telefon będzie można kupić kolejnego dnia od 7 rano, to nad ranem byłaby już zawiązana lista obecności, do łask wróciliby pamiętani jeszcze w PRL-u „stacze” a co bardziej przedsiębiorczy użytkownicy staliby przy tylnym wejściu do sklepu i przepłacali o kilkaset złotych za jeden z egzemplarzy tego telefonu. W tym samym czasie, gdyby pracowały już pobliskie sklepy elektroniczne i oferowały HTC One X lub Xperię S, ich menadżerowie powinni popełnić zbiorowe harakiri, bowiem w kolejce po te dwa smartfony zapewne nie ustawiłby się niemal nikt. Byłyby to produkty drugiego wyboru dla tych wszystkich, którzy nie zdołali zakupić nowego flagowego telefonu od Samsunga. Dlaczego?
Moim zdaniem, zwłaszcza w odniesieniu do świetnego modelu HTC One X, bynajmniej. To dobre telefony dwóch znanych i cenionych producentów. One X to nowa filozofia tajwańskiej firmy, która mając przed sobą widmo dużego kryzysu naprawdę się postarała i stworzyła świetny smartfon, zarówno pod kątem specyfikacji technicznej, jak i designu.
Japoński Sony, prezentując Xperię S oraz Xperię P zerwał z naleciałościami, jakie od dłuższego czasu ciągnęła za firmą spółka Ericsson. To bardzo dobre telefony, uzbrojone po zęby w autorskie, już sprawdzone technologie, jak chociażby Bravia czy Exmor.R.
Dlaczego więc wszyscy tak podniecają się Samsungiem Galaxy S III?
Moim zdaniem, nie chodzi o specyfikację. Rzesza fanboy’ów nie będzie nawet w stanie wymienić połowy specyfikacji urządzenia, za które zapłaci (na wolnym rynku) ponad 2,500 złotych. Teraz przypomnijcie sobie reklamę Samsunga, gdzie firma naśmiewała się z tego, że między iPhone’m 4S a starszą, czwartą generacją, nie ma żadnych wizualnych różnic. Nie przeszkodziło to milionom ludzi na wymianę swojego iPhone’a na nowszy model, uzbrojony w lepszy aparat oraz usługę Siri. Co ciekawe, S-Voice w trzecim galaktycznym smartfonie, może wzbudzać pewne skojarzenia… 😉 Zatem…dlaczego?
Wydaje mi się, że przez ostatnie lata, wojując z Apple Samsung doskonale poznał taktykę swojego wroga i w świecie wolnego handlu, wykorzystał ją z całą swoją siłą, aby jednocześnie dokopać Apple i pozbyć się uciążliwej konkurencji wspierającej zielony system od Google. To czysta psychologia, doskonały marketing, wedle którego kupujemy dany produkt, bo nie dostrzegamy realnych alternatyw. Chcę mieć Samsunga Galaxy S III bo to jest najlepszy telefon z Androidem. Serio? A kto Ci tak powiedział? Komórka jest bardzo dobra, nie podlega to żadnej dyskusji, jednak w naszej części Europy mało kto miał ją w rękach dłużej, niż kilka dni. Nawet patrząc na benchmarki, to za mało, aby jednoznacznie oceniać, że wybieramy najlepszy w tej chwili produkt dostępny na rynku.
Przyznam szczerze, że długo śmiałem się z tego, że Apple ma swój malutki kościółek, gdzie w centralnym punkcie wisi logo nadgryzionego jabłuszka a świętej pamięci Steve Jobs to prorok, który pokazał światu, jak sprawić, aby ludzie dosłownie ślinili się na widok urządzenia pełnego blokad i ograniczeń, obsługiwanego z użyciem jednego przycisku oraz ekranu dotykowego. Obawiam się, że w sąsiedniej wiosce zaczyna nam wyrastać nieco bardziej liberalny i nowoczesny kościółek Samsunga, którego użytkownicy niebawem rozpoczną krucjatę nie przeciwko Apple a przeciwko innym producentom, wspierającym zielony system od Google’a.
* w chwili pisania tego tekstu, teoretyczna kolejka pod drzwiami zamkniętego sklepu sprzedającego Samsunga Galaxy S III zapewne zwiększyłaby się o kilkanaście osób 😉
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ten horror zdobył ogromne uznanie graczy na Steamie. Jego popularność zaledwie w dwa miesiące osiągnęła…
Nowe oszustwo znów atakuje Polaków. Tym razem hakerzy chcą wykraść nasz numer PESEL, wymagając od…
Zbliża się premiera serii Xiaomi Redmi Note 14 5G. Znamy dokładny termin debiutu. Smartfony z…
Na oficjalnej polskiej stronie Xiaomi wystartowały promocje na smartfony i nie tylko. W ramach rewelacyjnej…
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…
Xiaomi Redmi K80 Pro będzie świetnym smartfonem dla gracza. Wyniki w wymagających tytułach mówią same…