Redmi Note 9 5G i Redmi Note 9 Pro 5G to nowe rozdanie w średniej półce cenowej. Mają głośniki stereo, wielkie baterie, nawet 8 GB RAM i wspierają 5G. Do tego model Pro oferuje ekran 120 Hz i ładowanie o mocy 33W. Nie ma szans, żebyś w podobnej cenie znalazł lepszego smartfona.
Redmi Note 9 5G oraz Redmi Note 9 Pro 5G zostały oficjalnie zaprezentowane. Smartfony przynoszą zupełnie nową jakość do średniej półki cenowej – kolejny rok z rzędu możemy śmiało powiedzieć, że Xiaomi pozamiatało konkurencję – specyfikacją oraz cenami. To nowi królowie opłacalności.
Zacznijmy od modelu, który po prostu musi być bestsellerem w nadchodzących miesiącach. Xiaomi wzięło sporo ze specyfikacji sporo droższych modeli i wsadziło je do niedrogiego średniaka. Redmi Note 9 Pro 5G to godny następca.
Sam wygląd smartfona jest dość niepozorny – ot, kolejny estetyczny średniak, dodatkowo z bardzo ładną wersją kolorystyczną z gradientem. Czytnik linii papilarnych ulokowano na bocznej krawędzi.
Ekran urządzenia ma przekątną 6.67 cala, czyli tyle samo, co w poprzedniku. Nowością jest za to adaptacyjna częstotliwość odświeżania na poziomie maksymalnie 120 Hz, którą Xiaomi jako pierwsze wprowadziło do segmentu poniżej 1000 złotych wraz z POCO X3 NFC. Wygląda na to, że nie zamierza z niej rezygnować – i bardzo dobrze.
Procesor urządzenia to bardzo udany układ Snapdragon 750. Warto zauważyć, że to znacznie lepszy SoC od zastosowanego w OnePlusie N10 5G Snapdragona 690. Redmi Note 9 Pro 5G ma maksymalnie 8 GB RAM i aż do 256 GB szybkiej pamięci UFS 2.2. Mocy na pewno mu nie zabraknie.
Kolejną zaletą jest bateria – już tradycyjnie. Tym razem ma pojemność 4820 mAh, czyli całkiem sporo, a do tego można ją szybko naładować za pomocą dołączonego do zestawu adaptera o mocy 33 W.
Wisienką na torcie jest matryca główna aparatu. Ma szaloną w tej cenie rozdzielczość 108 MP, a sensor to Samsung Isocell HM2. Potrafi łączyć 9 sąsiadujących pikseli w jeden, czego nie umie żaden z bezpośrednich rywali. Szkoda, że pozostałe aparaty nie wypadają tak imponująco – to szeroki kąt 8 MP oraz dwa 2 MP sensory do makro i głębi.
Specyfikację uzupełnia złącze jack 3.5 mm, NFC umożliwiające płatności zbliżeniowe, ochrona przed zachlapaniem (IP53) oraz dioda IR do dublowania roli pilota. Redmi Note 9 Pro 5G ma też głośniki stereo.
Redmi Note 9 5G wyglądem nawiązuje do droższego brata. Różnice znajdziemy na froncie, bo obiektyw aparatu do selfie został przesunięty do lewego górnego rogu. Sam ekran jest mniejszy (6.53 cala), a częstotliwość odświeżania to standardowe 60 Hz. Szkoda płynność, ale dzięki temu budżetowy smartfon będzie prawdziwym królem baterii. Ogniwo ma pojemność 5000 mAh i można je szybko naładować przy pomocy ładowarki o mocy 18 W.
Różnice znajdziemy też w zastosowanym procesorze. W Redmi Note 9 5G jestto MediaTek 800U, ale na szczęście producent nie oszczędzał na pamięci RAM. Do wyboru są opcje 6 lub 8 GB, a na dane użytkownika zostało przeznaczone 128 lub 256 GB. Przestrzeni na pewno nie zabraknie
Aparaty to dość typowy zestaw 48, 8 i 2 MP na tylnym panelu. Zabrakło obiektywu do wykrywania głębi, ale to raczej niewielka strata. Mamy za to diodę IR i głośniki stereo. Niezly zestaw za takie pieniądze.
Ceny – jak zwykle w przypadku tej serii – wypadają doskonale. Xiaomi podczas premiery nie chciało się podzielić szczegółami dotyczącymi globalnej dostępności, ale nie wyobrażam sobie, żeby miały nie trafić do Polski. Pytanie tylko – jak długo na nie poczekamy?
Mocniejszy wariant to oczywiście większe pieniądze:
https://www.gsmmaniak.pl/1184524/xiaomi-poco-m3-polska-cena-czy-warto-kupic/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…