Zastanawiasz się, czy iPhone 12 w stosunkowo niskiej jak na flagowca z 2020 roku cenie jest w stanie dorównać najlepszym fotosmartfonom na rynku? Odpowiedź jest jak najbardziej pozytywna – w 2020 roku Apple naprawdę bardzo wysoko zawiesiło poprzeczkę.
iPhone 12 został przetestowany pod kątem aparatu przez speców z serwisu DxOMark. Wynik jest bardzo dobry i najbardziej popularny smartfon 2021 roku (doświadczenie dobitnie pokazuje, że ten tytuł ma w kieszeni) to jeden z lepszych „fotosmartfonów dla mas”. Jakie są jego mocne i słabe strony, a które smartfony z Androidem potrafią zrobić podobne zdjęcia?
Ostatecznie iPhone 12 uzyskał 122 punkty, co plasuje go na poziomie takich modeli, jak Huawei Mate 30 Pro czy Samsung Galaxy Note 20 Ultra – czyli genialnym. Najgorzej wypadł w testach zoomu, co nie jest żadnym zaskoczeniem, bo przecież ten model nie ma dedykowanego teleobiektywu. Nadrobił jednak doskonałym wideo, które nie ma zbyt wielu konkurentów wśród modeli z Androidem.
W testach wideo nie daje szans żadnemu z podobnie wycenionych modeli – jedynie Huawei Mate 40 Pro i P40 Pro ma podobne możliwości. Najważniejsza (przynajmniej z punktu widzenia rynku USA) jest natomiast wygrana nad bezpośrednim rywalem, czyli Google Pixel 5. W zeszłym roku przewaga Pixela 4 nad iPhone’m 11 była spora – w 2020 roku to Apple wysunęło się na prowadzenie.
Za co oprócz wideo został doceniony iPhone 12? Dobry i powtarzalny autofokus, dobra ekspozycja i duża ilość detali na zewnątrz i w pomieszczeniach, dynamika wideo oraz trafione kolory to tylko niektóre z pozytywów. Na poczet wad zaliczono wspomniany brak teleobiektywu oraz idący za nim kiepski zoom (tylko cyfrowy) i mniejszą ilość detali w wideo nagrywanym przy słabym świetle.
Przeczytaj, jak w testach aparatu poradziły sobie pozostałe iPhone’y:
Chcesz dowiedzieć się, jakie fotosmartfony obecnie warto kupić? Zajrzyj do naszego poradnika:
Jaki telefon do zdjęć? Oto smartfony z najlepszym aparatem! TOP-10 (2020)
Ceny iPhone 12
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.