Xiaomi Mi 11 wyrasta na niemal wybitnego flagowca z ekranem o wysokiej rozdzielczości i z szybkim odświeżaniem w 120 Hz. Według źródła wyświetlacz telefonu może mieć lepsze parametry od tego z iPhone’a 12 Pro.
Kto kilka lat temu pomyślałby, że smarttfony Xiaomi staną się potencjalnymi rywalami topowych iPhone’ów? Prawdopodobnie niewielu z nas, ale okazuje się to rzeczywistością. Chiński producent coraz śmielej rozpycha się w sztandarowym segmencie, co dla klientów jest wyłącznie dobrą nowiną – tworząc droższe flagowce, Xiaomi nie zaniedbuje przy tym rynku średniaków.
Mi 11 otrzyma epicki ekran
Nadchodzące Mi 11 i Mi 11 Pro mogą okazać się majstersztykiem pod względem jakości ekranów. Według jednego z leaksterów na pokładzie Mi 11 znajdzie się panel wyprodukowany przez Samsunga. Ma on posiadać wysoką rozdzielczość QHD+ oraz odświeżanie 120 Hz, czyli dwie cechy zwracające uwagę ManiaKów.
W historii nie zdarzyło się jeszcze tak, aby telefon Xiaomi posiadał i QHD+, i 120 Hz – marka zazwyczaj ograniczała się do wyświetlania treści w rozdzielczości Full HD+. Teraz nastały zmiany.
Oprócz wspomnianych parametrów wyświetlacz Mi 11 ma błyszczeć pod jeszcze jednym, ważnym względem. Chodzi o jasność maksymalną dochodzącą do nawet 1500 nitów. To o 100 nitów mniej niż w ekranie Galaxy Note 20 Ultra i o aż 400 nitów więcej niż w iPhonie 12 Pro, który jest tytułowym „topowym flagowcem”.
Na papierze model od Xiaomi wygra z przedstawicielem Apple na większości pól: zagospodarowania przestrzeni frontu, mniejszego wcięcia na kamerkę selfie oraz wspomnianych parametrów. Na koniec wypada też wspomnieć, że z ekranem Mi 11 zintegrowany będzie czytnik linii papilarnych, a istotnym asem w rękawie będzie wsparcie dla 10-bitowej głębi kolorów.
Tak prezentuje się aparat tańszego Xiaomi Mi 11. Od cyferek aż boli głowa
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.