>
Kategorie: Newsy Nokia Telefony

Nokia 5.4 oficjalnie – znamy polską cenę! Pobiegniesz po nią do sklepu?

Po premierze niezbyt udanego smartfona z systemem Android Go, Nokia zaprezentowała także znacznie ciekawszy model z zauważalnie wyższej półki, którego cena nie przekracza 1000 złotych. Nokia 5.4 nie ustrzegła się jednak problemów, które dla wielu osób mogą ten model po prostu wyeliminować z listy potencjalnych zakupów.

Wczorajsza premiera Nokii C1 Plus zwiastowała tylko jedno – jeśli fiński koncern ma jeszcze w zanadrzu jakiś smartfon, to bez wątpienia musi być znacznie ciekawszy, niż ten tani, acz prehistoryczny sprzęt z 1 GB pamięci RAM.

Tak faktycznie się stało, ale jestem daleki od stwierdzenia, że jest to sprzęt, który stanie się hitem w swoim segmencie cenowym.

Niby fajnie, ale ten ekran…

Telefon wyceniono bowiem w naszym kraju na kwotę 949 złotych, a w tej cenie oczekiwalibyśmy raczej lepszych parametrów ekranu, aniżeli oferuje ten sprzęt – Nokię 5.4 wyposażono w ekran o przekątnej 6,39 cala, ale prezentowana rozdzielczość to zaledwie HD+, czyli 1600×720 pikseli. Mimo wszystko znacznie bardziej na miejscu byłby wyświetlacz FullHD+, który w smartfonach z tej półki cenowej jest standardem.

Sporą zaletą jest natomiast fakt, że frontowy aparat umieszczono w dziurze w ekranie, ulokowanej w lewym, górnym rogu ekranu – jednostka do selfie ma rozdzielczość 16 MP. Czytnik linii papilarnych umieszczono na tyle urządzenia, ale nową Nokię możemy odblokować także za wykorzystaniem technologii „Face Unlock”.

Producent chwali się także wykorzystaniem poliwęglanu w konstrukcji obudowy, dzięki czemu smartfon będzie bardziej odporny na upadki i nacisk.

Wszędzie jest jakieś „ale”…

Na wyposażeniu smartfona znajdziemy ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 662 i niestety – mówiąc bardzo delikatnie – szału nie ma. W tej cenie znajdziemy już sprzęty nie tylko wyposażone w Snapdragona 665, ale także 732G, a zwłaszcza ten drugi oferuje znacznie większe możliwości w kontekście wydajności i łączności.

W Polsce pojawi się wariant wyposażony w 4 GB pamięci RAM i 64 GB miejsca na dane, choć w ofercie Nokii będzie także wersja z 6 GB RAM i 128 GB przestrzeni na pliki. Na wyposażeniu smartfona nie brak jednak czytnika kart microSD, dzięki czemu powiększymy dostępną przestrzeń nawet o 512 GB.

Nadmiernego szału nie robi także bateria – jest przyzwoicie, bo Nokia zdecydowała się na zastosowanie ogniwa o pojemności 4000 mAh, ale mimo wszystko mogłoby być lepiej, a bateria 5000 mAh znacznie bardziej zachęcałaby do zakupu tego modelu. No i brak także szybkiego ładowania – maksymalna moc to zaledwie 10W.

Nieźle wyglądają natomiast możliwości poczwórnego aparatu umieszczonego na okrągłym module – główny obiektyw ma rozdzielczość 48 MP, a pozostałe jednostki to: matryca szerokokątne 5 MP, makro 2 MP i sensor głębi 2 MP. Aparat oferuje elektroniczną stabilizację obrazu oraz możliwość nagrywania wideo w rozdzielczości 4K przy 30 klatkach na sekundę. Dodatkowo otrzymujemy także możliwość rejestracji filmów w formacie 21:9 przy 24 FPS.

Całość korzysta oczywiście z systemu Android 10 – Nokia obiecuje, że smartfon dostanie dwie duże aktualizacje systemu, a także zaoferuje poprawki bezpieczeństwa przez 3 lata od premiery tego modelu. To już niejako branżowy standard, ale cieszy, że Finowie to gwarantują – akurat im w tej kwestii można wierzyć.

No niestety – to nie jest topowa oferta

Nie zmienia to jednak faktu, że w ogólnym ujęciu Nokia 5.4 prezentuje się po prostu bardzo przeciętnie. Brak rozdzielczości FullHD, dość leciwy procesor i brak szybkiego ładowania w smartfonie za blisko 1000 złotych to nie jest oferta, która brzmi jednoznacznie korzystnie.

Ot, wystarczy dołożyć 50 złotych do POCO X3 NFC, by cieszyć się ekranem FullHD 120 Hz, Snapdragonem 732G, 6 GB RAM i baterią 5160 mAh. Nie ma porównania.

Smartfon trafi do Polski w połowie stycznia w dwóch wariantach kolorystycznych: granatowym i fioletowym.

Źródło: Nokia

Amadeusz Cyganek

Najnowsze artykuły

  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

Patrzę na specyfikacje tych czterech smartfonów w potężnym przecieku i jestem pewien, że każdy z nich byłby u nas liderem opłacalności w swojej półce

iQOO Z10 Turbo, iQOO Z10 Turbo Pro oraz iQOO Z10 i iQOO Z10x doczekają się…

10 marca 2025
  • Newsy
  • Xiaomi

6000 mAh przy 7 mm grubości. Xiaomi pokazuje światu, jak robić fajne telefony z dobrym aparatem

Xiaomi Civi 5 Pro to jeden z ciekawszych smartfonów chińskiego producenta. Nadal stawia na dużą…

10 marca 2025
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Samsung Galaxy S25 Edge jeszcze nie zadebiutował, a już kroi mu się konkurencja, z którą nie ma szans

Honor szykuje już odpowiedź na Galaxy S25 Edge. Ich smukły telefon ma mieć mniejszy ekran…

10 marca 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

Jeżeli Xiaomi 16 naprawdę ma baterię 7000 mAh i taką specyfikację, to nie potrafię sobie wyobrazić odpowiedzi konkurencji

Xiaomi 16 w przecieku robi imponujące wrażenie swoją baterią. Ponadto w specyfikacji pojawia się ekran…

10 marca 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Jeżeli OnePlus 13T naprawdę ma taką specyfikację i cenę, to inne kompaktowe smartfony po prostu nie mają już znaczenia

OnePlus 13T redefiniuje pojęcie kompaktowego flagowca. Tak wyśrubowanej specyfikacji nie ma żaden z konkurentów. Poza…

10 marca 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

7500 mAh i Snapdragon 7s Gen 3 to para idealna. Takie tanie smartfony mam ochotę kupować w Polsce

Jak wygląda średniak idealny? To vivo Y300 Pro+ z baterią 7500 mAh i Snapdragonem 7s…

10 marca 2025