Choć na rynku nie pojawił się jeszcze żaden smartfon wyposażony we flagowego Snadpragona 888, to w sieci pojawiają się już pierwsze testy wydajności tego układu. Jeśli liczyliście na to, że w pokonanym polu zostawi on SoC od Apple, to niestety – na razie niewiele na to wskazuje. Co nie oznacza, że jest źle.
Praktycznie pewnym jest, że już za kilka dni zobaczymy pierwszy sprzęt wyposażony w Snapdragon 888 – to Xiaomi Mi 11, który według planów chińskiego koncernu ma zadebiutować 29 grudnia. Zanim jednak smartfon trafi do sprzedaży, w sieci pojawiły się już pierwsze benchmarki sugerujące to, czego możemy się spodziewać po nowym, topowym SoC Qualcomma.
Źródłem tych rewelacji są dane producenta oraz baza benchmarka Geekbench, w którym przetestowano smartfon z 12 GB pamięci RAM LPDDR5, ekranem FullHD z odświeżaniem 120 Hz, oraz 512 GB pamięci typu UFS 3.1. Snapdragon 888 został sprawdzony zarówno pod kątem wydajności jednego, jak i wielu wątków.
To, co ważne, to fakt, że zysk w wydajności względem Snapdragona 865 Plus jest zauważalny – w teście pojedynczego wątku Snapdragon 888 uzyskał 1135 punktów, co stanowi wzrost o blisko 17% względem modelu 865 Plus (983 punkty), z kolei wielowątkowa wydajność oceniona została na 3704 punkty, co stanowi wzrost o 14,5% względem poprzedniej generacji. Wyniki są więc naprawdę bardzo przyzwoite, ale… nie aż tak, by zostawić Apple w tyle.
Okazuje się bowiem, że pod względem możliwości w zakresie wydajności jednowątkowej Snapdragon 888 zostaje w tyle nie tylko za procesorem Apple A14 Bionic z modelu iPhone 12 Pro, ale także A13 Bionic, umieszczonego w iPhone 11 Pro. O ile w stosunku do układu A13 różnica nie jest zbyt duża, bo wynosi nieco ponad 14%, tak iPhone 12 Pro dystansuje tajemniczy testowany smartfon ze Snapdragonem 888 aż o blisko 30%. A to już dość sporo.
Zauważalnie lepiej SD 888 wypada w teście wielowątkowym – tutaj możemy liczyć na wynik na poziomie 3794 punktów, co oznacza, że układ Qualcomma pozostaje o blisko 10% w tyle za Apple A14 Bionic, ale z kolei o niespełna 12% wyprzedza Apple A13 Bionic z iPhone 11 Pro.
Bardzo podobnie wygląda także kwestia wydajności układu graficznego, który znajdzie się na wyposażeniu flagowego smartfona – oferuje on nieco mniejszą wydajność zarówno od Apple A14, jak i Apple A13, dzięki czemu pod tym względem lepiej od testowego smartfona ze Snapdragonem 888 wypada iPhone SE. Nieznacznie, ale jednak.
Oczywiście warto pamiętać, że przedpremierowe (ale oficjalne!) benchmarki są obarczone pewnym ryzykiem, więc nie warto przywiązywać do nich nadmiernej uwagi – historia pokazuje, że to błędne rozumowanie. Może jednak okazać, że faktycznie nowy układ Qualcomma będzie nieco wolniejszy niż procesory od Apple – miarodajny wynik z pewnością przyniosą testy Xiaomi Mi 11. Bo to, że będziemy mieli do czynienia z bardzo wydajnym smartfonem, pozostaje poza wszelką wątpliwością.
Wiele ciekawego na temat Snapdragona 888 pokażą także pierwsze testy w AnTuTu, bo choć pomiar w Geekbenchu wydaje się być solidnym wyznacznikiem możliwości tego SoC, to wiadomo, że właśnie wspomniany benchmark jest dla wielu prawdziwym wyznacznikiem mocy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…