Honor V40 to smartfon wyczekiwany od wielu miesięcy, którego premiera nastąpi już za tydzień. Warto go poznać, ponieważ będzie to znakomity flagowiec z pięknym wzornictwem oraz wysoką wydajnością. Producent pochwalił się nim przed prezentacją.
Pierwszy smartfon Honor powstały od momentu rozwodu z Huawei urzeczywistnia się – premiera modelu V40 oraz jego droższych wersji nastąpi już 18 stycznia, a więc za okrągły tydzień. Przez ostatnie miesiące poznawaliśmy jego dokładną specyfikację oraz wygląd, a informacjami chętnie dzielił się sam producent.
Tak prezentuje się Honor V40
Honor jest pewny swojego telefonu, dlatego zdecydował się na otwarty marketing i odsłonięcie wzornictwa V40 przed oficjalnym pokazem. Co widzimy w poniższej witrynie sklepowej? Na pewno ciekawy smartfon, który z daleka przypomina wiele innych propozycji konkurencji – V40 zyskuje jednak po bliższym przyjrzeniu się.
Na pokładzie znajdzie się zakrzywiony ekran OLED o bardzo szybkiej reakcji na dotyk, która może stać się prawdziwym game changerem dla marki. Szybsza będzie także częstotliwość odświeżania 6,72-calowej matrycy, gdyż w grę wchodzi nawet 120 Hz. Rozdzielczość obraz będzie wynosić Full HD+.
V40 będzie smartfonem z łącznością 5G, o którą zadba bardzo mocny SoC MediaTek Dimensity 1000+. To energooszczędny i wydajny procesor będący znakomitą alternatywą dla niektórych Snapdragonów oraz Kirinów, których produkcja jest teraz znacznie utrudniona.
Honor V40 będzie dopakowany w 8 GB pamięci RAM wystarczających do codziennej pracy z wieloma otwartymi apkami. Narzekać nie będziemy także na baterię, gdyż tę będzie się dało naładować zasilaczem przewodowym o wielkiej mocy 66 W lub ładowarką bezprzewodową 45/50 W.
A co z aparatami? Pod tym względem także będzie flagowo, ponieważ w wysepce na tylnym panelu znajdzie się matryca główna o rozdzielczości 50 MP. Nie zabraknie jej wsparcia aparatu szerokokątnego, jednak kluczową kwestią będzie obecność optycznej stabilizacji obrazu (OIS). Nie wiemy, czy V40 załapie się na przydatny moduł.
Po premierze okaże się, czy Honor V40 ma szansę trafić do Polski. Na nadwiślańskiej stronie internetowej marki hula na razie wiatr i aktywność producenta jest znikoma, dlatego trudno przewidzieć przebieg globalnej dystrybucji nowego flagowca.
Przeczytaj:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.