Apple porzuci aktualizacje oprogramowania iOS dla iPhone’a SE z 2016 roku oraz iPhone’a 6s. Wszystko to stanie się w tym roku i jesteśmy już tego prawie pewni. Mamy bowiem kolejny raport, który potwierdza niniejsze doniesienia, aczkolwiek to nie jedyna informacja, o której warto wspomnieć.
Rok 2021 dopiero się rozpoczął, ale jeśli spojrzymy uważnie w kalendarz, to dostrzeżemy, że jesteśmy już bliżej końca stycznia niż jego początku. Oznacza to, że do konferencji WWDC 2021 pozostało mniej niż pół roku.
Właśnie w okolicach czerwca Apple corocznie przygotowuje wydarzenie dla deweloperów z całego świata, na którym prezentuje nowości w swoim oprogramowaniu. Oczywiście same finalne uaktualnienia pojawiają się dopiero na jesieni, aczkolwiek już w połowie roku widzimy prawie pełen zarys zmian i udoskonaleń.
Tym razem zapewne będzie podobnie. Jedyna różnica, która wydarzyła się w 2020 roku to fakt, że konferencja była w pełni zdalna. Oznacza to, że Apple z powodu pandemii nagrało wcześniej materiał i odtworzyło go dopiero we właściwym dniu.
Wszystkie najważniejsze wydarzenia i nowości w 2020 roku Apple prezentowało właśnie w ten sposób. Jeśli spojrzymy na obecną sytuację na świecie, to zauważymy, że prawdopodobieństwo takiej samej, wirtualnej konferencji bez udziału publiczności jest prawie pewne także i obecnym roku.
https://www.gsmmaniak.pl/1198110/iphone-13-touch-id-mniejszy-notch/
Przyznajmy to jasno – Apple przyzwyczaiło nas przez lata, że dosyć długo wspiera leciwe smartfony. Prawda jest taka, że cykl aktualizacji iPhone’ów od jakiegoś czasu wyklarował się na około 5 lat. Tak więc od kilku lat śmiało możemy sobie zdawać sprawę z tego, że kilkuletnie smartfony z logiem nadgryzionego jabłka będą otrzymywać dostęp do najnowszego oprogramowania. Jednak kiedy stuknie im magiczna „piątka” to trzeba spodziewać się ostatniego uaktualnienia przygotowanego dla takiego urządzenia.
Nie inaczej będzie tym razem. Już kilka miesięcy temu pojawiły się plotki, że Apple porzuci wsparcie dla iPhone’a 6s. Z nowym rokiem informacja ta ponownie rozgrzewa sieć, ale tym razem za sprawą takiego raportu podanego przez francuskie źródło. Według tychże plotek iOS 15 nie zainstalujemy na:
Wszystkie trzy wyżej wymienione urządzenia mają jedną cechę wspólną – są napędzane przez procesor Apple A9. iPhone 6s i 6s Plus pojawiły się na rynku w 2015 roku, a więc jak dobrze policzymy – aż 6 lat temu! iPhone SE zadebiutował rok później, ale czeka go ten sam los ze względu na leciwe komponenty, które rzecz jasna mogłyby pewnie pociągnąć iOS 15, ale sama płynność i jakość działania oprogramowania mogłaby być rozczarowująca.
iPhone 7, 7 Plus oraz wszystkie smartfony nowsze niż ten model już bez problemu powinny otrzymać aktualizacje do iOS 15.
https://www.gsmmaniak.pl/1195721/ios-12-5-1-iphone-5s/
Od jakiegoś czasu Apple rozgranicza wydawanie iOS na system dla iPhone’ów oraz przygotowuje oprogramowanie iPadOS dla tabletów, który de facto bazuje na iOS-ie. W praktyce oznacza to, że najprawdopodobniej iPadOS 15 również nie będzie dostępny dla kilku urządzeń. Poniżej ich lista:
iPad mini 4 posiada bowiem układ A8, iPad Air 2 A8X, zaś iPad 5 układ A9, który jak wiemy nie będzie już obsługiwany przez chociażby iOS 15. Wszystkie pozostałe tablety powinny móc bez problemu otrzymać aktualizacje do iPadOS 15.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…