Bardzo, bardzo, bardzo niskobudżetowa Nokia 1.4 zadebiutuje już wkrótce, o czym świadczy pojawienie się jej w jednym ze sklepów. Ujawnił on cenę tego telefonu. Co prawda jest ona niska, ale przy specyfikacji Nokii 1.4 i tak wydaje się ona wygórowana…
Nokia 1.4 będzie najtańszym smartfonem na 2021 rok, jaki wypuści Nokia. Całkiem niedawno ujawniona została jej specyfikacja, a teraz także cena.
Zanim do niej przejdziemy, telegraficzny skrót specyfikacji. Nokia 1.4 będzie napędzana przez czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,3 GHz, wspomagany przez 1 GB RAM i 16 GB pamięci. Dostanie ekran HD+ o przekątnej 6,51 cala, podwójny aparat (delikatna niespodzianka) czy baterię 4000 mAh.
Słabość podzespołów ma być maskowana przez lekki system, Android 10 Go. Jest on okrojony z wielu funkcji, jakie znajdziemy w pełnej wersji zielonego robota. Nie miałem styczności z większą ilością telefonów z Androidem Go, więc nie wiem, ile w tym prawdy.
Tak wyposażona Nokia 1.4 ma kosztować 83 funty bez VAT, więc po jego przeliczeniu wyjdzie nam 99 funtów. To zapewne przełoży się na 99 euro, więc w Polsce Nokia 1.4 może kosztować 449 złotych, jeśli lokalny dystrybutor nie doliczy czegoś ekstra.
Ja doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że skoro takie modele powstają, to pewnie ktoś je kupuje. Tylko czemu muszą kosztować aż tyle? 449 złotych za 1 GB to skandalicznie dużo w 2021 roku i moim zdaniem nie usprawiedliwia tego Android Go.
Nokia 1.4 za 299 złotych byłaby niezłym wyborem dla tych osób, które szukają telefonu z funkcjami smart lub smartfona na zapas, do nawigacji, dla małego dziecka itd. Mam nadzieję, że Nokia 1.4 stanieje do tego poziomu bardzo szybko.
Takimi smartfonami Nokia może zrobić szał… tylko w biednych krajach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
