18, 20, 30, a może nawet 40 W – to moc ładowarek, z których najczęściej korzystamy obecnie w naszych telefonach. Xiaomi i Oppo przesuwają granicę do ponad 100 W, a już w najbliższej przyszłości Chińczycy pokażą 200 W ładowanie. Do tego całkiem niedługo Xiaomi da nam bezprzewdowe 67 W we flagowcach.
Marzysz o tym, żeby smartfona naładować w trakcie przerwy na kawę? Xiaomi zapewni Ci taką możliwość – choć raczej na jej zrobienie, bo wypić już pewnie nie zdążysz. Chiński producent pracuje nad ładowaniem o kosmicznej mocy – również bezprzewodowym.
Digital Chat Station, czyli sprawdzone źródło przecieków o telefonach z Chin, twierdzi, że już w ciągu najbliższych dwóch lat do komercyjnego użycia trafi flagowiec ze wsparciem dla ładowania o mocy 200 W. To 10 razy więcej, niż iPhone 12, co daje wyobrażenie, jak szybko rozwija się ta technologia. Choć sam leakster nie wspomina o producencie, to przeciek pokrywa się z poprzednimi doniesieniami z obozu Xiaomi.
Nie mam pojęcia, jak Xiaomi zamierza poradzić sobie z odprowadzaniem ciepła z takiego adaptera. Albo będzie to kostka wielkości tej od laptopów, albo powoli producenci zaczną dodawać do ładowarek systemy chłodzenia. W przeciwnym wypadku – owszem – bateria będzie ładować się w kilka-kilkanaście minut, ale po roku będzie miała mniej niż połowę nominalnej pojemności.
To jednak nie koniec pokazu możliwości technologicznych Xiaomi. Kwestia 200 W ładowania wróci za dwa lata, a już w najbliższej przyszłości do sprzedaży mają trafić telefony chińskiego producenta, które zaoferują wsparcie dla bezprzewodowego uzupełnienia energii o mocy 67 W. To więcej, niż w zasadzie dowolny flagowiec oferuje „po kablu”.
Ciekawe, czy w takim przypadku ładowarka znajdzie się w pudełku, bo na rynku raczej ciężko będzie o zamiennik. Jeśli już dzisiaj szukasz ładowarki do swojego telefonu, to zajrzyj do naszego poradnika:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
12 GB RAM, kompletny aparat fotograficzny, ekran OLED 144 Hz, ładowanie 125W i IP68, a…
iOS 18.3 niebawem dotrze na smartfony Apple. Już dziś wiemy jakie nowości w kontekście wizualnej…
Nad światem smartfonów, od jakiegoś czasu, ciąży widmo premiery Nothing Phone (3). Dawno nie było…
Użytkownicy BLIK są robieni w konia w najgorszy możliwy sposób. Mimo regularny apeli wiele osób…
Taktyczny RTS trafił na kapitalną promocję w sklepie G2A. Ta pozwoli wam nabyć cenioną przez…
Smartfony Google Pixel nareszcie stały się inspiracją dla innych producentów. Jak się okazuje, smartfony bardzo…