>
Kategorie: Newsy Telefony

Wyjaśnijmy sobie, dlaczego „smartfony-patelnie” to obecnie jedyna możliwa droga rozwoju telefonów

W idealnym świecie telefon z najlepszym aparatem na rynku miałby również kompaktowe wymiary i lekką obudowę. Przyjrzyjmy się nowym flagowcom i technologii za ich aparatami, a przekonamy się, że kompaktowe smartfony z topowym aparatem prędko do nas nie wrócą. Być może już nigdy.

Mniej więcej od dwóch lat moduły aparatów w smartfonach prowadzą ekspansję tylnego panelu, zajmując coraz więcej miejsca w obudowie. Sprawdźmy, z czym wiąże się ciągle rosnąca wyspa obiektywów i gdzie jest granica tego zjawiska. Czy małe flagowce mają jeszcze szanse na powrót?

Smartfony, takie jak Samsung Galaxy S21 Ultra, Huawei Mate 40 Pro czy nadchodzący Xiaomi Mi 11 Pro znaczną część obudowy poświęcają aparatom. Pogoń za cyferkami trwa w najlepsze, ale teraz nie chodzi już o megapiksele, choć te oczywiście są na miejscu. Przyjrzyjmy się, dlaczego design z obiektywami całkiem schowanymi w obudowie szybko nie powróci do naszych telefonów.

Pierwszy powód to odległość, w jakiej matryca znajduje się od obiektywu, czyli długość ogniskowej. Przekładając to na efekty uzyskiwane podczas robienia zdjęć, ten parametr pozwala na uzyskanie zbliżenia – czyli po prostu zoomu. Daje też możliwość wykorzystania rozmycia tła za fotografowanym obiektem, które określane jest efektem bokeh.

Za większym zoomem idzie naturalnie powiększenie całego modułu aparatu. Producenci używają sprytnych sztuczek pokroju peryskopowego teleobiektywu, żeby uzyskać mocniejsze powiększenie bez dokładania kolejnych milimetrów grubości modułu. Upraszczając, można powiedzieć, że głównym winnym coraz większych wysp aparatów jest właśnie chęć uzyskania jak największego (i jednocześnie użytecznego) zoomu.

Druga sprawa to same matryce, które mamy obecnie w kieszeniach. Kiedy na rynek wchodziły sensory 48 MP użytkownicy i recenzenci byli sceptyczni. Widzieliśmy to już wielokrotnie – cyferki w specyfikacji wcale nie przekładały się na lepsze zdjęcia. Na szczęście producenci poszli po rozum do głowy i faktycznie zastosowali fizycznie duże matryce, a co za tym idzie – duży rozmiar pojedynczego piksela.

Duża matryca to jednak dużo miejsca w obudowie i dlatego wyspy na aparat w telefonach wykorzystujących sensory 108 MP są tak pokaźne. Jednocześnie w grę wchodzi implementacja nowych technologii – 5G, odpowiednio duże baterie i systemy chłodzenia zajmują miejsce.

Dlatego też na rynku nie ma już „prawdziwych” małych flagowców. W obudowie telefonu z ekranem o przekątnej 6 cali nie ma miejsca na tak zaawansowany aparat. Jego umieszczenie musiałoby odbyć się kosztem baterii i reszty wyposażenia, a tego przecież nikt nie chce.

Biorąc to wszystko pod uwagę – niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy powrotu aparatów niewystających ponad obudowę – nie ma na to szans. Tak długo, jak mobilna fotografia będzie najważniejszym argumentem dla użytkownika, tak długo wyspy na aparat pozostaną codziennością.

https://www.gsmmaniak.pl/633542/najlepsze-smartfony-fotograficzne/

Źródło, opracowanie własne

Ceny Samsung Galaxy S21 Ultra

Samsung Galaxy S21 Ultra

od: 2.185 zł »

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Nagradzany souls-like do kupienia na 83% promocji. Polecam każdemu się z nim zapoznać

Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…

19 stycznia 2025
  • Newsy
  • Realme
  • Telefony

Aż 6500 mAh, Snapdragon 8 Elite oraz 24 GB RAM w tanim flagowcu brzmią super, ale gdzieś to już widziałem…

W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…

19 stycznia 2025
  • Promocje

Hack and Slash do kupienia za niecałe 9 zł. Z tak kapitalnej oferty aż żal nie skorzystać

Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…

19 stycznia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Całe lata czekałem na taki smartfon Samsung. Z przyjemnością wydam na niego moje własne pieniądze

Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…

19 stycznia 2025
  • Promocje

Rewelacyjny aparat, czysty Android, lata wsparcia i IP67 za 1215 zł! W tej cenie to bajeczny smartfon

Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…

19 stycznia 2025
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Jeden z najlepszych tanich telefonów z Androidem 15 w Polsce. Oto nowości w aktualizacji

"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…

18 stycznia 2025