Jeśli lubisz smartfony Huawei i czekasz na nie z wyraźną nadzieją, nie muszę Ci przypominać, że w okolicy października zadebiutuje seria Mate 50. Co jednak, gdybym powiedział Ci, że Mate 50 Pro możesz kupić już dziś – i to za grosze.
Na wstępie tego wpisu podkreślę, iż z tej promocji nie warto skorzystać. Dyskwalifikuje ją nie tylko wysoki koszt wysyłki, ale przede wszystkim sam smartfon, którego nie można nazwać inaczej niż podróbką stylizowaną na produkt Huawei.
Uważam jednak, że warto pisać i ostrzegać o takich przecenach, bo nawet jeśli w porę zorientujecie się, że nie o urządzenie Huawei chodzi, to nadal możecie chcieć wypróbować możliwości takiego sprzętu. A tymczasem nawet takie pieniądze można zainwestować lepiej – chociażby w sprawniejszy smartwatch.
Mate 50 Pro z promocji Gearbest to marna próba podrobienia nieistniejącego smartfona Huawei. Na grafikach widzimy telefon z imponującym frontem z wąskimi ramkami oraz bardzo ładny panel z pięcioma aparatami, jednak szkopuł tkwi w specyfikacji.
Mimo że smartfon kosztuje w przeliczeniu tylko 243 zł, to nie posiada prawie żadnego usprawiedliwienia swojej wyceny. Przede wszystkim nie wspiera sieci 4G, ograniczając się tylko do 3G, i operuje wiekowym Androidem 8, którego nie znajdziemy w innych budżetowcach.
Za wydajność modelu odpowiada czterordzeniowy procesor MTK6580A, dla którego same uruchomienie systemu będzie dużym sukcesem – układowi nie pomogą nawet solidne 4 GB pamięci RAM, wydające się asem w rękawie w tej cenie. Co ciekawe, telefon ma 64 GB pamięci.
Najlepsze jednak dopiero przed nami. Potężna konfiguracja pięciu aparatów fotograficznych po rozłożeniu na części pierwsze ujawnia cztery atrapy obiektywów i pojedynczą jednostkę o rozdzielczości 21 MP. Wyobrażacie sobie prawdziwego Mate 50 Pro z takim zapleczem optycznym?
Podsumowując, telefon z niniejszej aukcji to prawdopodobnie jedyny Mate 50 Pro, który niewarty jest żadnych pieniędzy. Zamiast decydować się na niego, lepiej dołożyć kilka stówek i wybrać budżetowca z polskiej/chińskiej sprzedaży albo kupić inteligentniejszy zegarek.
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…